W szeregach THQ poruszenie - powstaje strzelanina, która ma szansę na ukrojenie pokaźnego kawałka tortu z dochodowego sektora shooterów. Homefront wzbudza optymizm, spory optymizm, ale wierząc słowom Jona Rooke'a nie jest to hurraoptymizm. - Musimy być ostrożni. Jesteśmy pewni tej marki, ale nie zamierzamy mówić, że będzie większa od Modern Warfare - przestrzega szef działu marketingu w brytyjskim oddziale THQ.
- Nie zamierzamy robić tego, czego próbują niektórzy nasi konkurenci. Wchodzą na ten ring i ponoszą porażkę. Tak, wierzymy, że będzie to absolutnie fantastyczny produkt. Wierzymy, że będzie konkurencyjny w swoim gatunku i wyróżni się w kilku sferach. Jednocześnie jednak mamy przytomne spojrzenie na sytuację - to w końcu nowa marka - przedstawia zapatrywania THQ.W gatunku strzelanin głośnych i kasowych tytułów nie brakuje. THQ mimo to przekonuje, że nowa marka firmy, Homefront, będzie w stanie nawiązać skuteczną rywalizację z największymi.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!