Pracownik studia zapytany o to, od kiedy zespół tworzący Killzone 3 brał pod uwagę możliwość implementacji 3D odpowiedział:
Myśleliśmy o tym już od pierwszego dnia. Bycie częścią Sony oznacza bycie bardzo blisko ognia. Kiedy tylko dowiedzieliśmy się o tym, że możemy naszą grę zrobić w 3D to od razu poprosiliśmy ich o prototyp telewizora 3D. Wszyscy zawsze mówią o tym jak ważna jest immersja, a 3D jeszcze bardziej wzmacnia nasze doznania, sprawia że jesteśmy w centrum wydarzeń. Od samego początku 3D wydawało się nam dobrym pomysłem.
Ter Heide wypowiedział się również na temat tego, co najlepiej będzie wyglądało w trójwymiarze.
Killzone zawsze umiejscawiał gracza w środku wielkiego konfliktu. Wszystkie te momenty, kiedy kule latają nad twoją głową, sypie się tynk "działają" najlepiej właśnie w 3D. Nie tworzymy specjalnej zawartości tylko dla 3D. Po prostu umożliwiamy oglądanie tego, co zawsze w trójwymiarze. Ta technologia wciąż jest młoda, nawet filmowcy dopiero uczą się z niej korzystać. My też się uczymy aby lepiej wypaść w przyszłości.
Killzone 3 to teraz oczko w głowie japońskiego koncernu, a także swoista wizytówka technologii 3D. Tytuł ten ukaże się wyłącznie na konsolę PlayStation 3. Planowana data premiery to luty 2011 roku.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!