Brink powstaje na zlecenie Bethesda Softworks, w studiach Splash Damage (Enemy Territory: Quake Wars, Wolfenstein: Enemy Territory). Będzie pierwszoosobową grą akcji, osadzoną w mieście Ark, w odległej przyszłości. Wedle pierwotnych założeń gra miała mieć już wkrótce premierę. Ta jednak została przesunięta. Dlaczego? Oddajmy głos Paulowi Wedgwoodowi, szefowi studia Splash Damage.
- Mogę was zapewnić, że nie dodajemy żadnych dodatkowych elementów do naszej gry. Po prostu na dłużej utknęliśmy w fazie beta. Brink to bardzo ambitna i złożona produkcja. Postawiliśmy np. na ogromne zróżnicowanie broni. Mamy różnorodne akcesoria, liczne modyfikacje karabinów oraz dużą ilość gadżetów i przedmiotów, którymi można się posługiwać. Konieczne było więc odpowiednie ich zbalansowanie i precyzyjne zaprojektowanie zależności zachodzących miedzy nimi – powiedział Wedgwood. Kończąc pracę nad Brink, chcemy mieć pewność, że ludzie będą czerpać przyjemność z zabawy miesiące, a nawet lata po premierze. I właśnie żeby to osiągnąć, musieliśmy przesunąć datę premiery – dodał Wedgwood.O decyzji studia Splash Damage, która przesuwała premierę Brink na 2011 rok pisaliśmy już w czerwcu. Teraz znane są dokładne powody tej decyzji.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!