Powiedział on, że przy ekipie około 40 osób, która teraz pracuje w Runic Games i czasie produkcji nie przekraczającym jednego roku jego firma jest w stanie wypuścić sequel Torchlight zanim na półkach sklepowych zawita długo oczekiwana gra Blizzarda.
Blizzard ma po prostu niemożliwe do wykonania zadanie. Oni nie mogliby zrobić takiej gry jak Torchlight. Gdyby wypuścili na rynek RPG za 20 dolców to ludzie powiedzieliby: "co do cholery stało się z Blizzardem?". Nie mają takiego luksusu jak my. U nich wszystko musi być... epickie. I to bardziej epickie niż kiedykolwiek wcześniej, bardziej epickie niż World of Warcraft. Muszą to zrobić i to jest naprawdę trudne. Nie zazdroszczę im. Ich gra musi być idealna - mówi Schaefer.Szef studia Runic Games, Max Schaefer, mówi że jest bardzo prawdopodobne, że trzecia część Torchlight ukaże się jeszcze przed premierą Diablo III. I bynajmniej nie są to żarty.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!