- Jesteśmy z tej gry bardzo dumni - mówił o Mafii II prezes Take-Two, Ben Feder, na konferencji podsumowującej miniony kwartał w wykonaniu firmy. - Prezentuje ona niewiarygodną akcję z pościgami samochodowymi, wybuchowymi strzelaninami, głębokimi postaciami i wciągającą narracją, która wiernie odtwarza lata 40. i 50. ubiegłego wieku - zachwalał.
Słowa uznania Feder skierował również w stronę producentów Mafii II. - Gra powstała w 2K Czech, bardzo utalentowanym czeskim studiu - powiedział. Warto przypomnieć, że za pierwszą część Mafii odpowiadała ta sama ekipa, wówczas jeszcze działająca jako Illusion Softworks.
Tak naprawdę końcowym wyznacznikiem sukcesu Mafii II (bądź jego braku) będą jednak pieniądze. Michael Pachter stwierdził niedawno, że nie wróży firmie Take-Two szczęśliwego zakończenia. - Oceny Mafii II są znacząco niższe od oczekiwanych, a zainteresowanie konsumentów wydaje się być zanikające. [...] Ponieważ pracowano nad nią aż sześć lat sądzimy, że nie przyniesie ona zysków - stwierdził.
Innego zdania jest Ben Feder. - Bazując na danych z okresu premiery przewidujemy, że będzie to kolejny dochodowy tytuł Take-Two - uciął prezes firmy.
Przypomnijmy, że to nie jedyne wieści z obozu T2, jakie dziś ujrzały światło dzienne. Wcześniej informowaliśmy o nowej dacie premiery L.A. Noire i wynikach sprzedaży Red Dead Redemption.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!