Pojawia się coraz więcej głosów, że do grania z wykorzystaniem Kinecta będziemy potrzebowali naprawdę dużo miejsca. Zdaniem studia Rare, twórców gry Kinect Sports, mała przestrzeń wcale nie będzie problemem.
Pojawia się coraz więcej głosów, że do grania z wykorzystaniem Kinecta będziemy potrzebowali naprawdę dużo miejsca. Zdaniem studia Rare, twórców gry Kinect Sports, mała przestrzeń wcale nie będzie problemem.
Kamera sama się konfiguruje, kiedy tylko ją ustawimy. Kinect wymaga od ciebie jedynie tego, abyś fizycznie zmieścił w jego polu widzenia. Jeśli coś będzie nie tak, to sam każe przesunąć ci się trochę do tyłu. Ale wcale nie wygląda to tak, że będziesz musiał do niego krzyczeć "hej, jestem tutaj!". Mało kto ma aż tak ogromny salon. Pamiętajmy, że żyjemy w Anglii.
Musimy pamiętać, że Kinect ma być uniwersalnym urządzeniem i amerykański gigant ma świadomość tego, że nie wszyscy posiadacze konsoli Xbox 360 mieszkają w wielkich domach, w których wokół telewizora jest kilkanaście metrów kwadratowych wolnego miejsca. O tym, czy faktycznie możemy spokojni zadecydują pierwsze testy Kinecta.
Przypomnijmy, że ten produkt pojawi się na polskim rynku już 10 listopada. Wspomniana wcześniej gra Kinect Sports będzie jednym z tytułów startowych dla nowego kontrolera. Nie pozostaje nic innego, jak rozpocząć morderczy trening, aby po nabyciu urządzenia pokazać wszystkim kumplom, kto tak naprawdę rządzi w wirtualnym biegu przez płotki na 100 metrów.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!