Chociaż teatr działań ma obejmować tylko wyspy japońskie, mapa będzie całkiem słusznych rozmiarów. W Shogun 2: Total War zostanie zastosowany system zapoczątkowany przez Rome, czyli animowany żołnierz ze sztandarem zamiast "skaczących" pionków. Niektóre z budowli znajdą się na terenie prowincji, tak jak było to w Empire. Nie obędzie się bez nowości, chociaż tylko wizualnej - tereny, które akurat nie znajdują się w polu widzenia gracza będą stylizowane na papierową mapę. Silnik ma płynnie przechodzić pomiędzy trójwymiarowymi cudami a dwuwymiarowymi rysunkami w zależności od tego, gdzie akurat armie i agenci gracjącego się znajdują.
Fanów na pewno ucieszy fakt, iż w grze znajdą się krótkie filmiki prezentujące próby dokonania zamachów przez ninja lub gejszę. Mają być nieco bardziej różnorodne niż w pierwszej części czy Medieval 2. Creative Assembly zapowiada, że ich przebieg ma w dużej mierze zależeć od zdolności agenta. Wprowadzona zostanie nowa postać - Metsuke. Ci panowie będą odpowiedzialni za przeciąganie wrogich generałów na naszą stronę. Chyba, że armia będzie posiadała w swych szeregach mnicha, który ma być kontrą dla Metsuke.
Generałowie dostaną własne drzewko talentów, gdzie wybór jednej ścieżki automatycznie zablokuje pozostałe. Ponadto będą mogli się buntować, zostać wżenieni w klan lub otrzymać rozkaz popełnienia samobójstwa.
Każda kolejna informacja na temat gry pozwala co raz bardziej widzieć w drugim Szogunie absolutny hit. Oby tylko za tym wszystkim poszło dobrze zaprogramowane AI. Tak na płaszczyźnie taktycznej jak i strategicznej.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!