"Nowy Command & Conquer w produkcji. Robi go Visceral Games!" - obwieszczaliśmy około dwie doby temu. Okazuje się, że tylko w połowie były to doniesienia prawdziwe. Dziś sprawę wyjaśnili przedstawiciele EA podając na łamach Game Informera, że, owszem, nowy C&C powstaje, ale wcale nie w studiu odpowiedzialnym za Dead Space'a, a w EALA, czyli ekipie mającej na koncie poprzednie odsłony serii.
Skąd zatem komentarz Nicka Earla, w której przyznaje on, że to Visceral odpowiada za projekt? Możemy się jedynie domyślać. Być może dziennikarze portalu Gamasutra, który był źródłem tej informacji, źle zinterpretowali słowa swego rozmówcy. W świetle nowych doniesień należy również zażegnać dywagacje na temat stworzenia strzelaniny pod szyldem C&C. Ponieważ Visceral Games znane jest z gier akcji, scenariusz taki wydawał się możliwy. W przypadku EALA dużo bardziej prawdopodobne wydaje się, że produkcja, o której mowa, będzie strategią.Przedstawiciel EA, wyjaśniając całą sprawę dodał, że nowy Command & Conquer znajduje się we wczesnej fazie produkcji. Nie należy się zatem spodziewać bardziej szczegółowych informacji na jego temat w najbliższym czasie.