Wciąż nie możecie uwierzyć w to, że zabezpieczenia Kinecta pękły zaledwie po kilku dniach? Oto dowody.
Stało się! Niezbyt długo musieliśmy czekać na to, aż najnowszy kontroler Microsoftu zostanie "złamany" przez zapaleńców różnorakich modyfikacji.
Stało się! Niezbyt długo musieliśmy czekać na to, aż najnowszy kontroler Microsoftu zostanie "złamany" przez zapaleńców różnorakich modyfikacji.
Wciąż nie możecie uwierzyć w to, że zabezpieczenia Kinecta pękły zaledwie po kilku dniach? Oto dowody.
Na pierwszym filmiku mogliście zobaczyć działanie akcelerometru i silniczków umieszczonych wewnątrz tej kamery. Na poniższym klipie przedstawiona jest "zabawa" z sensorami głębi i koloru.
Okazuje się, że wcale nie było to aż takie trudne jak wszyscy przypuszczali. Pamiętajmy, że za napisanie nieautoryzowanego sterownika dla tego urządzenia wyznaczono nagrodę w wysokości dwóch tysięcy dolarów.
To wspaniały sprzęt, który nie powinien być zastrzeżony do użytku wyłącznie z konsolą Xbox 360 - powiedział Philip Torrone, członek organizacji Adafruit, która zorganizowała wspomniany konkurs.
A co na to producent Kinecta, firma Microsoft? Nie będziemy tolerować żadnych modyfikacji naszych produktów - czytamy w ich oficjalnej notce prasowej. Microsoft będzie kontynuował prace nad tym, aby Kinect był mniej podatny różnego rodzaju modyfikacje. Zamierzamy współpracować z wymiarem sprawiedliwości.
Groźne słowa. Ale czy powstrzymają one "machinę", która właśnie ruszyła?
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!