Pierwszy kwartał przyszłego roku był w pewnym momencie tak obładowany głośnymi premierami, że można było go wziąć za okres przedświąteczny. Po kilku modyfikacjach w styczniu, lutym i marcu 2011 zrobiło się jednak nieco luźniej. W późniejszym terminie zadebiutują chociażby Portal 2 (22 kwietnia) czy Wiedźmin 2: Zabójcy Królów (17 maja). Teraz z listy zakupów poświątecznych można skreślić kolejny głośny tytuł - Deus Ex: Human Revolution.
- W świetle słabej sprzedaży gier konsolowych w tym roku fiskalnym, jak i nieprzyjaznych warunków rynkowych dla kluczowego tytułu, Grupa postrzega wzmocnienie możliwości produkcyjnych w naszym segmencie rozrywki cyfrowej jako najbardziej kluczowy problem na poziomie zarządzania - pisze Square Enix w (bardzo) oficjalnej nocie do inwestorów.Kolejny głośny tytuł wypada z pierwszego kwartału przyszłego roku. Los chociażby Wiedźmina 2 podzielił Deus Ex: Human Revolution. Co gorsza, nie wiemy, kiedy dojdzie do jego premiery.