A więc Eldarzy, Tyranidzi, Orkowie, Kosmiczni Marines - tak prezentują się armie, które otrzymają swoje kampanie w drugim dodatku do Dawn of War II. Ponownie więc poprowadzimy do boju członków zakonu Krwawych Kruków. Tym razem celem będzie poznanie prawdy i odkupienie po wydarzeniach z Chaos Rising. Relic jednocześnie ujawnia bohaterów, którzy pokierują sługami Imperatora.
Główną postacią będzie kapitan gwardii honorowej mistrza zakonu - Apollo Diomedes. Jego podstawową umiejętnością będzie "To Victory", dzięki której bohater przeprowadzi potężną szarżę, rozbijającą szyki wroga. Druga ze zdolności to "Last Stand" - Diomedes będzie nietykalny przez krótki czas. Stanie się to dopiero wtedy, kiedy jego punkty życia spadną do krytycznego poziomu.
Powróci stary, dobry znajomy - Cyrus. Jego możliwości nie zmieniły się. Potężny strzał snajperski pozbawi życia każdy lekko opancerzony cel, umiejętność kamuflażu ułatwi zaskoczenie przeciwnika. Będzie mógł również zwiększyć wrażliwość wrogiego oddziału na ostrzał poprzez jego oznakowanie.
Kolejnym bohaterem jest Techmarine Martellus. Jak można się spodziewać, jego rolą będzie głównie wspomaganie reszty sił. Zbuduje nadajnik umożliwiający uleczenie i uzupełnienie pobliskich oddziałów a także wezwie wsparcie Czcigodnego Drednota. Już sama maszyna będzie potrafiła mocno przetrzebić szeregi wrogów, wsparta umiejętnością naprawy przez samego Martellusa stanie się narzędziem zniszczenia.
Na sam koniec zaprezentowano chyba najciekawszą postać. Weteran bez imienia, znany tylko jako "Starożytny" (tytuł nadawany tym, którzy dostąpili honoru niesienia świętego sztandaru zakonu). Ten bohater złożył śluby milczenia, więc przez całą kampanię nie przemówi ani słowem. Najciekawsze są jego zdolności - otóż nie będzie posiadał przedefiniowanego zestawu. Wszystko ma zależeć od posiadanej w danym momencie broni.
Przy okazji dowiedzieliśmy się również jaka jednostka wesprze Space Marines w bitwach sieciowych. Będzie nią wyposażony w miotacze ognia Land Raider Redeemer. Oprócz potężnej siły ognia zapewni też wsparcie, służąc jako mobilne centrum dowodzenia tym samym umożliwiając uzupełnienie stanu osobowego pobliskich oddziałów.