Studio GamersFirst naprawdę biorą sobie do serca swoją nazwę. Wczoraj na oficjalnym blogu APB Reloaded (reanimacji APB) pojawił się wpis przynoszący dobrą nowinę dla osób, które skusiły się na zakup oryginalnej gry w minione wakacje:

"Po pierwsze; TAK, naszym celem jest zachowanie wszelkich projektów, jakie stworzyliście w starej grze (...) podziękujemy wam za to, że graliście jeszcze w to stare APB. Naszym zadaniem jest upewnienie się, że te miliardy godzin, jakie włożyliście w projekty, nie pójdą na marne" - napisał prezes GF, Bjorn Book-Larsson.
Co ciekawe, przedmioty i projekty jakie zostały stworzone w pierwszym All Points Bulletin mogą nie pasować do nowego systemu levelowania czy nawet narzędzia do tworzenia wzorów. Ale nic to. Ekipa GamersFirst i tak pozwoli graczom je zachować i oczywiście używać na wirtualnych ulicach San Paro.
Przypominamy przy okazji, że ruszyły zapisy na zamkniętą betę APB Reloaded. Informowaliśmy o tym tydzień temu (czytaj: Alarm betowy - APB Reloaded).