Jak ujawnił w wywiadzie Sefton Hill, gra Batman: Arkham City będzie miała aż pięciokrotnie większy obszar świata, niż jej poprzedniczka.
Jak ujawnił w wywiadzie Sefton Hill, gra Batman: Arkham City będzie miała aż pięciokrotnie większy obszar świata, niż jej poprzedniczka.
"Obszar Arkham City jest około pięć razy większy niż Arham Island, ale naszym celem nigdy nie było tworzenie dużego świata tylko po to, by był on duży. W Batman: Arkham Asylum, naprawdę skupiliśmy się na tworzeniu intensywnej, podgrzanej atmosfery poprzez zamknięcie Batmana w wariatkowie i pozwolenie Jokerowi na przejęcie inicjatywy".
Już Arkham Asylum miało poniekąd charakter sandboksówki - w końcu mogliśmy swobodnie wracać do starych pomieszczeń i odnajdować w nich ukryte sekrety. Arkham City idzie w tym aspekcie znacznie dalej:
"Gracze będą mogli pójść gdziekolwiek zechcą i to w każdym momencie. Jednocześnie postaraliśmy się, aby gracz wiedział, gdzie jest potrzebny najbardziej i mógł z łatwością podążać za główną osią fabuły. Jeżeli zdecydujecie się na przeczesywanie ulic Arkham City, to znajdziecie na nich wiele pobocznych misji, sekretów, walk. Gracze nie będą mieli problemu z wpadaniem w kłopoty, jeżeli właśnie tego będą chcieli".
Cały wywiad znajdziecie na stronie Gamespotu (link). Znajdziecie tam też trzy nowe screeny i plakat z Two-Face'em.
Podekscytowani nowymi wieściami? To szkoda, bo musicie się teraz hibernować aż do jesieni, kiedy Batman: Arkham City trafi do sklepów w wersji na PC, X360 i PS3.