Red Faction: Armageddon - pierwsze wrażenia

gram.pl
2011/02/07 14:00
5
0

Red Faction: Armageddon to odsłona co najmniej dwóch powrotów: na Marsa i do podziemnych tuneli. Połączenie oryginalnej koncepcji z lokacją z Guerrilli musi wyjść okazale. Zwłaszcza, gdy dysponuje się nietuzinkowym arsenałem.

Seria Red Faction lubi szafować głównymi bohaterami. Tradycji stanie się zadość w Armageddonie, choć tym razem wszystko zostanie w rodzinie. Gracz przejmie kontrolę nad Dariusem Masonem, wnukiem Aleca i Samanyi, znanych z Guerrilli. Jesteśmy zatem świadkami wydarzeń rozgrywających się dwa pokolenia po opowieści przedstawionej w poprzedniej części. Mason przybywa na Marsa, jednak to, co zastaje na jego powierzchni, nie napawa - najłagodniej mówiąc - optymizmem. Obecni tam ludzie zostali zmuszeni do zejścia pod ziemię po tym, jak w planetę uderzył meteoryt, niszcząc przy okazji systemy podtrzymujące warunki niezbędne do egzystencji. Tak jest, nasz sąsiad w układzie słonecznym został podpiwniczony tunelami i pomieszczeniami. W zasadzie całe życie toczy się tam piętro niżej... Bo któż by chciał podziwiać kosmiczne burze i tornada (czy raczej: któż by chciał narażać się na ich skutki)?

Zapowiedź Red Faction: Armageddon połączoną z pierwszymi wrażeniami z pokazu THQ znajdziecie klikając w poniższą belkę. Życzymy przyjemnej lektury!

GramTV przedstawia:

Komentarze
5
Usunięty
Usunięty
09/02/2011 14:44

Na pewno zagram. Jest demolka, jest zabawa!

Usunięty
Usunięty
07/02/2011 22:14
Dnia 07.02.2011 o 16:12, sesseseri napisał:

Poprzednie Red Faction było beznadziejne, głównie przez monotonność. Mam nadzieję, że ta odsłona będzie na wyższym poziomie.

Bedzie taka sama jak poprzednie.

sesseseri
Gramowicz
07/02/2011 16:12

Poprzednie Red Faction było beznadziejne, głównie przez monotonność. Mam nadzieję, że ta odsłona będzie na wyższym poziomie.




Trwa Wczytywanie