Serwis Blizzplanet opublikował na swoich łamach zapis wypowiedzi Mike'a Morhaime'a z ostatniego spotkania z inwestorami. Szef i współzałożyciel firmy Blizzard Entertainment stwierdził, że miniony rok był najlepszym w sięgającej dwie dekady historii studia i pochwalił się wynikami dwóch gier swojej ekipy, które ujrzały światło dzienne na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy. Są nimi StarCraft II: Wings of Liberty i World of Warcraft: Cataclysm.
- To dwie najlepiej sprzedające się pecetowe pozycje w 2010 roku, uwzględniając wyniki z rynku amerykańskiego i europejskiego - zauważył Morhaime. Trzeci dodatek do słynnego MMO już w dniu premiery zakupiło 3,3 miliona osób, a w ciągu pierwszego miesiąca liczba ta wzrosła do 4,7 miliona. Cataclysm sprawił ponadto, że baza subskrybentów World of Warcraft, licząca wcześniej 12 milionów ludzi, jeszcze się powiększyła. Dokładnych danych szef Blizzarda w tej materii nie podał.
StarCraft II sprzedał się nieznacznie gorzej, trafiając w ręce 4,5 miliona klientów. Morhaime podkreślił jednak, że RTS został uhonorowany licznymi nagrodami. Korzystając z popularności obu tytułów Blizzard chce w 2011 roku jeszcze umocnić pozycję World of Warcraft oraz usprawnić działanie platformy Battle.net. Szef firmy zapewnił również, że zespół programistów ciężko pracuje nad StarCraft II: Heart of the Swarm. - Więcej informacji o tym rozszerzeniu podamy na przestrzeni kilku najbliższych miesięcy - dodał.
Na tapetę trafiło również Diablo III. - Nie mogę doczekać się kolejnego spotkania, na którym podzielę się z Wami nowymi informacjami o becie gry - powiedział szef Blizzarda. Konferencje z udziałem inwestorów organizowane są co kwartał, wieści należy zatem wypatrywać na początku maja. Przypomnijmy, że firma chce wydać swego hack'n'slasha jeszcze w tym roku.
Morhaime potwierdził również ujawnione już wcześniej plany dotyczące imprezy Blizzcon. Zostanie ona zorganizowana w terminie 21-22 października, tradycyjnie w Anaheim Convention Center. Poruszył także kwestię rynku chińskiego. Celem Blizzarda ma być szybsze wprowadzanie gier do Kraju Środka. Dotychczas jego mieszkańcy otrzymywali premierowe tytuły Zamieci z wielomiesięcznym opóźnieniem. - Obecnie przygotowujemy wraz z naszym partnerem NetEase StarCraft II do premiery w Chinach - wyjawił.
Nie zabrakło również komentarzy odnoszących się do przyszłości firmy, która w tym roku obchodzi dwudziestolecie istnienia. - Następne dwadzieścia lat przedstawia się jeszcze bardziej obiecująco. Gry, którymi operujemy współcześnie, a także te znajdujące się w naszych najbliższych planach reprezentują najlepszą i najszerszą partię zawartości, jaką Blizzard kiedykolwiek stworzył. Przyszłość klaruje się w jasnych barwach - podsumował Morhaime.
Blizzardowi (i wszystkim graczom) pozostaje życzyć, by te następne 20 lat przyniosło co najmniej tak samo smaczne owoce, jak pierwsze dwie dekady.
Data premiery Diablo 3 jest już znana! Czytaj więcej o Diablo 3