Za ten element gry będzie odpowiadał silnik GeoMod, tak jak było do tej pory. Oczywiście odpowiednio zmodyfikowany. Jak przyznaje Arnold, gra będzie posiadała podstawowe elementy fizyki, jednak w głównej mierze chodzi po prostu o "zrzucenie budynku i obserwowaniu." Twórcy chcą, aby rozpadanie się struktury wyglądało dobrze, a nie było dokładnie zgodne ze wszystkimi prawami fizyki i realistyczne. Efekty działania GeoMod będą skalowane w zależności od tego, co robimy. Jeżeli uderzymy mur młotem to zostaną wykonane kompleksowe iteracje i efekt będzie realistyczny. Jednak w przypadku destrukcji budynku Gracz chce zobaczyć efektowną demolkę i kawałki betonu lecące w różne strony. Programiści nie zwracali się uwagi na to, co się wtedy dzieje z małymi elementami i czy wszystko wygląda tak, jak gdyby zawalała się prawdziwa struktura. Zrezygnowano z tych efektów, których Gracz i tak by nie zauważył.
Eric Arnold z Volition opowiedział trochę o tym, jak będzie działał system zniszczeń w Red Faction: Armageddon.