W styczniu zapowiedziano pecetową edycję Cthulhu Saves the World oraz rzoszerzoną wersję dla Xboksa 360. Dziś wiemy, że jedno i drugie będzie tą samą grą i poznaliśmy nieco informacji.
W styczniu zapowiedziano pecetową edycję Cthulhu Saves the World oraz rzoszerzoną wersję dla Xboksa 360. Dziś wiemy, że jedno i drugie będzie tą samą grą i poznaliśmy nieco informacji.
Cthulhu Saves the World to gra indie robiona na modłę tradycyjnych jRPG i kierujemy w niej tytułowym Wielkim Przedwiecznym. Produkcja już w ubiegłym roku trafiła na Xbox Live, w tym ma pojawić się na pecetach. Twórcy gry, studio Zeboyd Games, ujawniło czego można się spodziewać po ich nowym dziele. Otrzymamy dodatkowy tryb gry nazwany Aniołki Cthulhu - nawiązanie do słynnego serialu i filmu oczywiście zupełnie nieprzypadkowe. Przebalansowaniu ulegnie kilka umiejętności oraz potworów, pojawi się nowy, szaleńczy, poziom trudności i odblokujemy nową postać: Bromidesa. W trakcie zabawy możliwe będzie odnalezienie specjalnych miejsc, w których usłyszymy komentarz od twórców gry. A najlepszy feature zostawiono na koniec - dłuższe creditsy!
Przy okazji Zeboyd Games chcą chyba zostać wpisani do Księgi Rekordów Guinessa za najdłuższy tytuł gry. Otóż pełna nazwa produkcji ma brzmieć Cthulhu Saves the World: Super Hyper Enhanced Championship Edition Alpha Diamond DX Plus Alpha FES HD -- Premium Enhanced Game of the Year Collector's Edition (without Avatars!). Tak, ktoś tu miał iście ułańską fantazję. Gra wyjdzie jeszcze na wiosnę i ma być darmową aktualizacją dla posiadaczy oryginału, reszta zainteresowanych będzie musiała już trochę zapłacić.