Fantastyczny, przewspaniały, wszechmogący - zachwytów nad silnikiem Frostbite 2.0 nie ma końca. A co na to konkurencja? Też się zachwyca, ale twierdzi jednocześnie, że może dorównać technologii DICE.
Fantastyczny, przewspaniały, wszechmogący - zachwytów nad silnikiem Frostbite 2.0 nie ma końca. A co na to konkurencja? Też się zachwyca, ale twierdzi jednocześnie, że może dorównać technologii DICE.
Jest to niejako odpowiedź na ostatnie zarzuty menedżera generalnego studia odpowiedzialnego za Battlefield 3, Karla Magnusa Troedssona. W jednym z wywiadów stwierdził on, że konkurenci robią się leniwi, co DICE zamierza skwapliwie wykorzystać. Na dywanik wziął przede wszystkim schematyczną rozgrywkę oraz właśnie grafikę.
Wcześniej Robert Bowling z Infinity Ward stwierdził, że tworzenie nowego engine'u na potrzeby gry to marnowanie dostępnych zasobów. Tą wypowiedzią zasugerował, że Modern Warfare 3 zostanie oparte na silniku, z którego korzystały poprzednie odsłony Call of Duty.