„Na polu przenośnych konsol zawsze obecnych było kilka konkurencyjnych firm. Przez lata w tym segmencie rynku pojawiali się i znikali tak znakomici gracze jak Atari, SEGA czy Nokia. Rezygnowali z uwagi na to, że na dłuższą metę nie byli w stanie skutecznie rywalizować o względy klienta. Właściwie nic w tym dziwnego, gdyż przyszło im się mierzyć z prawdziwym gigantem w dziedzinie handheldów, jakim bez wątpienia od ponad dwudziestu lat jest Nintendo. Japoński potentat przygotował na rok 2011 kolejną przenośną konsolę. Rozwija ona ideę, zapoczątkowaną przed siedmioma laty wraz z pojawieniem się w sklepach pierwszego DSa. Czy jednak korzenie platformy Nintendo 3DS nie sięgają przypadkiem o wiele głębiej?”
Cały tekst ukrywa się za tą czerwoną belką wisząca sobie spokojnie poniżej: