Widzicie? Wystarczy tylko odrobina cierpliwości. Jak ktoś kocha, to poczeka. Tylko żeby nikt potem nie płakał, że płonie mu komputer "razem z cennymi filmami na dysku twardym, które znalazły się tam przez czysty przypadek".
Szykujcie ciekły azot i miedziaki, które w całości polecą na rachunki za prąd. Oczekiwana przez wielu obsługa DirectX 11 zbliża się wielkimi krokami.