Prace nad grą Alan Wake 2 idą pełną parą?

Prace nad grą Alan Wake 2 już trwają?

Plotki na temat kontynuacji gry Alan Wake pojawiały się już wielokrotnie. Tym razem źródłem informacji o Alan Wake 2 jest CV osoby, która rzekomo była zaangażowana w prace nad tym tytułem.

Prace nad grą Alan Wake 2 już trwają?

Althea Suarez Gata w swoim CV ujawniła, że przez miesiąc pracowała nad cut-scenkami do Alan Wake 2 na zlecenie firmy Halon Entertainment, która ma na swoim koncie między innymi reklamę Halo Reach - Deliver Hope.

Niewykluczone więc, że Remedy już dostało od Microsoftu zielone światło i prace nad Alan Wake 2 ruszyły pełną parą. Być może jakieś oficjalne potwierdzenie otrzymamy na E3, które odbędą się na początku czerwca.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że nieco ponad miesiąc temu Remedy rozpoczęło nabór ludzi do nowego projektu. Z ogłoszenia opublikowanego przez studio jednoznacznie wynikało, że chodzi właśnie o Alan Wake 2.

Adam "Harpen" Berlik

W gram.pl od 2008 roku, w giereczkowie od 2002. Redaktor, recenzent. Podobno dużo gra w Soulsy, choć sam twierdzi, że to nieprawda. To znaczy gra, ale nie aż tak dużo.

Komentarze

Usunięty

10/05/2011 11:13

Mam nadzieję, że AW2 będzie znacznie lepszy od oryginału. Jedynka była bardzo dobra i cholernie wciągająca, ale też miała tonę niewykorzystanego potencjału - twórcy trochę po macoszemu potraktowali element adventure i za bardzo skupili się na action i strzelaniu do wszystkiego co się rusza.Mogliby też podbić trochę rozdzielczość, bo 960x540 to zdecydowanie za mało.

Lordpilot

Gramowicz

10/05/2011 10:34

@palpatine,Rzecz gustu. Dla mnie proporcje były idealne, Twoich zarzutów o "infantylność" rozgrywki nie rozumiem - strzelania było i tak znacznie mniej niż we wcześniejszych grach Remedy (Max Payne 1 i 2), do tego było trudniej, bo bez "bullet time".Do tego zarzut, że jak się strzela, to gra jest "dla nastolatków" jest dość niepoważny ;-) A kombajn był, owszem - jeden. Nie przeszkadzał i nie raził, bo wszystko jest wytłumaczone fabularnie - w bardzo zresztą dobry sposób, tylko trzeba trochę poszukać - bo tu nic nie jest podane "na tacy" ;-)Oczywiście nie wszystko musi wszystkim pasować - dlatego kumpel mi tanio odsprzedał grę dość zniesmaczony brakiem osłon i "klejenia się" do ścian :) Jemu nie przypasowało, był wręcz rozczarowany, a ja wsiąkłem na długie godziny :)@Vojtas,Ty złośliwcze :P Wiesz gdyby wydali też na PC, to tym kombajnem można by też skosić zboże, które Alan wcześniej w pocie czoła by zasiał :P

Usunięty

09/05/2011 22:52

Dnia 09.05.2011 o 22:10, palpatine napisał:

Dorosły scenariusz i na prawdę dziecinne poprowadzenie rozgrywki. Niepoważne podejście do horroru, czy dreszczowca (niesławny kombajn i tym podobne rzeczy...).

Przecież scenariusz dokładnie tłumaczył o co chodzi z kombajnami. Tylko na filmikach wyglądało to głupio, ale w grze było bardzo przemyślane. Te kombajny nie miały na celu straszyć. One właśnie miały tworzyć dziwność zjawiska jakim jest mrok. Bez przejścia gry, albo kilograma spoilerów nie da się tego zrozumieć. Ale nie było to nic ze środowiska fantazji. Jak dla mnie pomysł był bardzo dobry. Element niepewności i niezrozumiałości właśnie dał dodatkowy urok. I to jest w tej grze piękne. Nic nie jest podane na tacy, a trzeba do wszystkiego dochodzić samemu, jednak wszystko jest w grze. Dopiero podczas 2 podejścia zobaczyłem jak wiele jest elementów pochowanych w środowisku, a które tłumaczą parę spraw.

Trwa Wczytywanie