Stojąca za Left 4 Dead ekipa Turtle Rock Studios znalazła wydawcę dla swojej nowej gry. Na razie szczegółów brak - są tylko ogólniki wychwalające niezapowiedziany projekt i odległa data premiery.
Stojąca za Left 4 Dead ekipa Turtle Rock Studios znalazła wydawcę dla swojej nowej gry. Na razie szczegółów brak - są tylko ogólniki wychwalające niezapowiedziany projekt i odległa data premiery.
Najpierw jednak standardowe komplementy. - Kontynuujemy nasze zadanie, polegające na zatrudnianiu najlepszych artystów i podejmowaniu współpracy z największymi talentami - mówi Danny Bilson, wiceprezes THQ. - Turtle Rock Studios jest odpowiedzialne za jedną z najoryginalniejszych i najcieplej przyjętych gier z trybem kooperacji w tej generacji. Jesteśmy więc niesamowicie podekscytowani mogąc współpracować z nimi przy ich następnym projekcie, który ma szansę wywrzeć podobny wpływ na przestrzeń multiplayerową - dodaje.
- Jesteśmy podekscytowani możliwością współpracy z THQ - odwzajemnia komplement dyrektor finansowy Turtle Rock Studios Phil Robb. - Ten projekt to najbardziej ambitna rzecz za jaką się kiedykolwiek zabraliśmy. Jesteśmy inspirowani wsparciem, które otrzymaliśmy od THQ. Firma pomaga nam zrealizować naszą wizję. Zabierzemy doznania płynące z rozgrywki w pierwszoosobową strzelaninę na zupełnie nowy poziom. Nie możemy się już doczekać, aż pokażemy naszą grę - niecierpliwi się przedstawiciel Turtle Rock Studios. Szczegóły powinniśmy poznać na przestrzeni "nadchodzących miesięcy".