Kyrie Irving, którego Cleveland Cavaliers wybrali z nr 1 tegorocznego draftu, przyznaje, że uwielbia grać w koszykówkę również w wirtualnej rzeczywistości i oczekuje swego debiutu w NBA 2K12.
Kyrie Irving, którego Cleveland Cavaliers wybrali z nr 1 tegorocznego draftu, przyznaje, że uwielbia grać w koszykówkę również w wirtualnej rzeczywistości i oczekuje swego debiutu w NBA 2K12.
- Cały czas gram jako ja sam. Trochę przy tym oszukuję, bo wszystkie statystyki ustawiam na 99 - zdradza pół-żartem dotychczasowy rozgrywający Duke. - To będzie świetne przeżycie. Dorastałem przy grach wideo, a teraz sam będę w produkcji poświęconej rozgrywkom NBA - dodaje Irving, którego z pierwszej pozycji wybrała ekipa Cleveland Cavaliers.
W podobnym tonie wypowiada się tegoroczna "dwójka", skrzydłowy Derrick Williams. - Jednym z moich życiowych celów, jeszcze gdy dorastałem, było dostanie się do gry wideo. A teraz to stanie się faktem. Mam nadzieję, że nie będę tam słabym zawodnikiem. Liczę na to, że dostanę całkiem niezłe statystyki, będę w stanie rzucić trochę punktów i wykonać kilka bloków - mówi z uśmiechem na ustach nowy nabytek Minnesota Timberwolves.
NBA 2K12 powstaje w studiu Visual Concepts z myślą o platformach PC, PS2, PS3, X360, PSP i Wii. Seria 2K Sports od kilku lat zdominowała rynek gier poświęconych najlepszej koszykarskiej lidze świata. Jej przewaga nad głównym konkurentem była tak widoczna, że Electronic Arts zdecydowało się w ubiegłym roku skasować NBA Elite. Już wiadomo, że tegoroczna odsłona NBA 2K również nie będzie musiała mierzyć się z konkurencyjnym produktem "Elektroników".