Jeżeli ekipa Irrational Games wymyśli tryb wieloosobowy, który ma sens, zostanie on zaimplementowany do Bioshock Infinite - mówi Ken Levine. Na razie nic jednak nie zostało w tej kwestii ustalone.
Jeżeli ekipa Irrational Games wymyśli tryb wieloosobowy, który ma sens, zostanie on zaimplementowany do Bioshock Infinite - mówi Ken Levine. Na razie nic jednak nie zostało w tej kwestii ustalone.
- Eksperymentowaliśmy z multiplayerem, nawet przy produkcji pierwszego Bioshocka - przyznaje Ken Levine. - Podstawowe pytanie, jakie zawsze sobie stawiamy, brzmi: "Czy mamy coś, co jest w stanie zaznaczyć swoją obecność, być równorzędnym dostarczycielem doznań, a nie tylko dodatkowym atutem dla działu marketingu?" - zdradza.
- Ten argument sprawdził się w kontekście Bioshock 1. Jeśli dojdziemy do wniosku, że mamy coś, co może stanowić cenną część doświadczeń płynących z rozgrywki, to na pewno tego nie zaniedbamy. Na razie niczego jednak nie określiliśmy - dodaje.
Jeżeli nie odwiedziliście nas wczoraj, lub po prostu film umknął Waszej uwadze, koniecznie obejrzyjcie gameplay z Bioshock Infinite.