Nie jest łatwo produkować jednocześnie nową markę, jak Rage, i nowy silnik, jak id Tech 5 - przyznaje Matt Hooper z id Software.
Nie jest łatwo produkować jednocześnie nową markę, jak Rage, i nowy silnik, jak id Tech 5 - przyznaje Matt Hooper z id Software.
Hooper potrafi jednak dostrzec w tym również jasne strony. - W pewnym sensie jest to zaleta, ponieważ jesteś w stanie zrobić subtelne, małe różnice - mówi. - Możesz rozmawiać z programistami. John Carmack siedzi w tym przecież od tak wielu lat. Dobrze jest pójść do niego z propozycją dodania jakiegoś elementu i otrzymać na to zgodę - zaznacza.
Stwierdza jednocześnie, że w przypadku opierania gry na istniejącej już technologii, dużo trudniej jest o takie zabiegi, ponieważ projekt trzeba obudowywać na określonej podstawie, której gruntowna przebudowa nie jest możliwa. - Wówczas możesz nie być w stanie dodać pożądanych przez siebie aspektów - dodaje Hooper.
Efekt kilku lat prac członków id Software będziemy mogli podziwiać już za niespełna trzy miesiące. Rage, a wraz z nim także id Tech 5, swą premierę mają bowiem zaplanowaną na 7 października. Czujecie już tę ślinkę, która podąża z kącika waszych ust coraz niżej i niżej?