Coś, co zaczynało jako darmowy plac zabaw w postaci modyfikacji do legendarnego Half-Life 2, wyrosło na iście spektakularny mod, który rozszedł się w równie spektakularnych ilościach.
Coś, co zaczynało jako darmowy plac zabaw w postaci modyfikacji do legendarnego Half-Life 2, wyrosło na iście spektakularny mod, który rozszedł się w równie spektakularnych ilościach.
Ostatnia informacja dotycząca wyników sprzedaży modyfikacji pojawiła się w 2008 roku i mówiła o 300 tysiącach sprzedanych kopii. Jak łatwo można wyliczyć przy użyciu najbliższego kalkulatora, brakujące 700 tysięcy doszło w ciągu ostatnich dwóch i pół roku. "Swoją cegiełkę do sukcesu Garry's mod dołożyła niezliczona liczba pomocników wszelkiej maści - poprawiających kod, przesyłających zgłoszenia błędów i ich poprawki, tworzących modyfikacje, filmy, zrzuty ekranu i komiksy."
Kiedy kilka ładnych lat temu grałem w darmową jeszcze wersję Garry's Mod, nawet nie przyszło mi na myśl, że jeden, przeogromny plac zabaw dla całej rzeszy graczy, umożliwiający im realizację najgłupszych z najdziwniejszych pomysłów jakie mieściły im się w głowie, kiedykolwiek przyniesie twórcy jakiekolwiek zyski. Potraktowałem ucieleśnienie własnych marzeń jako zwyczajną nowinkę, którą nikt inny nie zdoła się zainteresować "bo ma poważniejsze sprawy na głowie".
Panie i Panowie, Garry Newman - człowiek, który swoim sukcesem dał nadzieję wszystkim, równie kreatywnym programistom na szczęśliwe i bogate życie. Gratulacje. Należy mu się.