Bodycount zadebiutuje już w tym miesiącu, więc nic dziwnego, że Codemasters zaczyna coraz szerzej promować tego FPS-a. Na pierwszy ogień: dziennik deweloperów o dostępnych w grze pukawkach.
Bodycount zadebiutuje już w tym miesiącu, więc nic dziwnego, że Codemasters zaczyna coraz szerzej promować tego FPS-a. Na pierwszy ogień: dziennik deweloperów o dostępnych w grze pukawkach.
Soczyste wymiany ognia w połączeniu z realistycznie reagującym na nasze dewastatorskie wybryki środowiskiem mają być motorem napędowym Bodycount. Szychy ze studia Codemasters opowiadają między innymi o opcjach związanych z systemem osłon terenowych, wpływających na odbiór rozgrywki eksplozjach oraz swoich ulubionych narzędziach mordu. Nie trwającym cztery i pół minuty filmie nie brakuje również niemałej porcji świeżego gameplayu.
Fani FPS-ów będą świetnie się bawić, grając w Bodycount, bo tutaj naprawdę czuć moc broni. Widać konsekwencje (wymian ognia), zawsze się coś dzieje – powiedział Andrew Wilson ze studia Codemasters. – Staramy się przenieść do gry doświadczenia płynące ze strzelania w rzeczywistym świecie poprzez odpowiednią synchronizację efektów dźwiękowych, dynamiczne zmiany w polu widzenia oraz uwzględnienie konsekwencji związanych z odrzutem – dodał Chris Healy, projektant broni, które znajdą się w grze.
Światowa premiera omawianego FPS-a Mistrzów Kodów odbędzie się już 30 sierpnia bieżącego roku. Ten tworzony z myślą tylko o konsolach PlayStation 3 i Xbox 360 tytuł zawita do Europy trzy dni później.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!