Czyżby World of Warcraft szczyt popularności miał już za sobą? Według najnowszych wieści, MMO Blizzarda może się pochwalić bazą liczącą "tylko" 11,1 miliona graczy.
Czyżby World of Warcraft szczyt popularności miał już za sobą? Według najnowszych wieści, MMO Blizzarda może się pochwalić bazą liczącą "tylko" 11,1 miliona graczy.
Współzałożyciel Blizzard Entertainment Mike Morhaime przekonuje jednak, że karta niebawem się odwróci. Ma się to dokonać głównie za sprawą aktualizacji, która - jak zapowiada - zostanie udostępniona przed końcem bieżącego roku. - Wierzymy, że ta nowa zawartość podtrzyma uczucie świeżości dla obecnych graczy i skłoni do powrotu tych, którzy odeszli - mówi.
Szansę na zwiększenie się bazy subskrybentów widzi także w niedawnej premierze trzeciego rozszerzenia, Cataclysm, w Chinach oraz wprowadzeniu portugalskiej wersji językowej. Morhaime przypomina także, że w World of Warcraft można grać za darmo rozwijając swoją postać maksymalnie do 20. poziomu. - Od uruchomienia tego programu zauważyliśmy znaczący wzrost w zakładaniu nowych kont. Mamy nadzieję, że to zwiększy zainteresowanie grą wśród osób, które dotychczas nie miały z nią styczności - dodaje szef Blizzarda.
A my przypomnijmy, że przedstawiciele firmy udali się niedawno do amerykańskiego urzędu patentowego, rejestrując tam nazwę Mists Of Pandaria. Spekuluje się, że taki właśnie tytuł nosić będzie czwarte rozszerzenie do World of Warcraft.