Klaudiusz Zych z Flying Wild Hog w rozmowie z dziennikarzami NowGamera wyjaśnia powody wyłączności Hard Reset na PC i dlaczego gra została ujawniona dopiero teraz.
Klaudiusz Zych z Flying Wild Hog w rozmowie z dziennikarzami NowGamera wyjaśnia powody wyłączności Hard Reset na PC i dlaczego gra została ujawniona dopiero teraz.
- Zawartość gry jest zbyt ciężka, by mogła zadziałać na pięcioletnim sprzęcie konsolowym - wyjawia na łamach NowGamera. Czy to oznacza, że część pecetowców przed odpaleniem Hard Reset czeka solidny remont komputera? Tego na razie nie wiadomo, gdyż nie ujawniono dotąd wymagań sprzętowych polskiego FPS-a. Powyższa wypowiedź może jednak sugerować, że nie będą one należeć do najniższych.
Drugą z budzących zdziwienie kwestii związanych z Hard Reset jest jej późne ogłoszenie - wszak w dniu przedstawienia jej światu zapowiedziano, że od premiery dzielą nas zaledwie dwa miesiące. - Dzięki temu mogliśmy skupić się na tworzeniu gry i jej dopracowaniu. Jesteśmy małym, niezależnym studiem, więc nie starczyłoby nam zasobów na nakręcanie spirali przez rok lub dłużej - przyznaje.
Klaudiusz Zych zdradza ponadto, że czas potrzebny na ukończenie kampanii single-player (jest to jedyny tryb w Hard Reset) będzie wynosić około 8-10 godzin. Przypomnijmy, że polskim wydawcą FPS-a od Flying Wild Hog będzie firma CD Projekt.