Minister gospodarki: gry komputerowe mogą stać się najważniejszą polską specjalnością

Adam "Harpen" Berlik
2011/08/15 10:58

Waldemar Pawlak, wicepremier oraz minister gospodarki, w miniony piątek spotkał się z twórcami Wiedźmina i The book of Elm. Co dokładnie powiedział na temat branży IT i rynku gier? Same dobre rzeczy.

Minister gospodarki: gry komputerowe mogą stać się najważniejszą polską specjalnością

- Branża IT, a zwłaszcza gry komputerowe mogą stać się najważniejszą polską specjalnością i naszym najlepszym towarem eksportowym - stwierdził Waldemar Pawlak. - Wartość polskiego rynku informatycznego plasuje nas w pierwszej 20-tce światowych rankingów. Duża część tego sektora to produkcja sprzętu i wyposażenia. Na szczególną uwagę zasługują jednak te obszary, które wymagają przebojowości i kreatywności, czyli rynek gier - wyjaśnił.

Naszym towarem eksportowym jest między innymi Wiedźmin, którego pierwsza część sprzedała się w liczbie 1,7 mln egzemplarzy i zdobyła ponad 100 nagród. Druga odsłona również spotkała się z ogromnym zainteresowaniem graczy i mediów, a w produkcji znajduje się już jej adaptacja na Xboksa 360.

GramTV przedstawia:

- Polskie gry śmiało mogą konkurować ze światowymi potęgami. W tej branży dobry produkt zostanie szybko zauważony i odniesie globalny sukces, bez względu na kraj, z którego pochodzi - powiedział Adam Kiciński, prezes zarządu CD Projekt RED.

Z kolei The book of Elm to tytuł, który z pewnością nie jest znany wszystkim graczom. Warto zatem wyjaśnić, że mamy tutaj do czynienia ze zwycięzcą tegorocznej edycji konkursu Microsoft Imagine Cup, w kategorii Game Design – Silverlight. – Nasza gra jest przeznaczona dla dzieci w wieku przedszkolnym. Uczy je nie tylko jak dbać o środowisko, ale też zachęca do czytania – wyjaśnił jeden z autorów gry, Oskar Szulc.

Komentarze
49
Usunięty
Usunięty
17/08/2011 20:45
Dnia 17.08.2011 o 18:50, Erine napisał:

Zastanawiałam się czy w ogóle odpisywać jako że mocno zaczynam zahaczać tu o offtopa

Masz rację, ostatnio czyha na mnie Isildur, i jak ja mu dam pretekst, to on da mi degrada.Ten temat jest na dłuższą rozmowę - ale, tak jak mówisz, nie ma większego sensu jej rozpoczynać, bo jedno nie przekona drugiego.Tak więc, cytując koleżankę: "Niech żyją polscy twórcy gier komputerowych!". Niech żyją oni.

Usunięty
Usunięty
17/08/2011 18:50

Zastanawiałam się czy w ogóle odpisywać jako że mocno zaczynam zahaczać tu o offtopa, a ponadto widzę, że nasze postrzegania świata tak bardzo różnią się od siebie, że moglibyśmy sobie wesoło pisać przez 5 kolejnych stron nie dochodząc do żadnych nowych wniosków ;) Coś odpisać jednak wypada.Po pierwsze, uważam szufladkowanie wszystkich polityków jak leci jako oszustów i złodziei za nieuczciwe. Może i sporo z nich ma taką mentalność, jednak z pewnością nie jest to 100%. Nie ma dowodów ani skazania prawomocnym wyrokiem - nie oczerniam. Zresztą uważam, że znacznie więcej nadużyć jest na mniej eksponowanych stanowiskach i na niższych szczeblach władzy niż w samym rządzie który znajduje się na świeczniku. Pogląd, że władza utrzymuje podatki czy akcyzę, bo dzięki temu kasiorka leci do ich kieszeni, uważam za dziecinny. W jaki niby sposób? Tusk z Pawlakiem pokątnie sobie przelewają pieniądze na konto w Paragwaju? Istnieją oczywiście nadużycia władzy, ale nie kojarzyłabym ich z naturą systemu, tylko z naturą człowieka. Zawsze znajdą się ludzie wykorzystujący swoją pozycję dla własnej korzyści, niezależnie od szerokości geograficznej, systemu politycznego czy gospodarczego.W kwestie ekonomiczne nie chcę się za bardzo zagłębiać, powiem tylko tyle: nie wierzę w proste rozwiązania w skomplikowanych systemach. Za każdą decyzją idą koszty, różnica jest w tym, kto te koszty ponosi. Wierzę, że państwo powinno jak najmniej ingerować w gospodarkę, jednak ingerować musi. Podatki są potrzebne - istnieją dobra wspólne które muszą być opłacane. Można by tu się rozpisywać, ale nie widzę potrzeby - twoje poglądy wydają się mi naiwne, tak samo moje wydałyby się tobie zmanipulowane i niepoważne. I ok ;)O Nowej Prawicy, jako że to nie miejsce na długą dyskusję, ograniczę się do stwierdzenia, że ja nie chciałabym żyć w kraju przez nich rządzonym ;)Przepraszam wszystkich za takie bezcelowe dywagacje ale uznałam że byłoby niegrzecznie zostawić bez odpowiedzi post Reinmara który widocznie włożył w niego wiele serce ;) I uroczyście oświadczam że więcej w tym temacie się nie wypowiem :)I żeby zakończyć akcentem w temacie: niech żyją polscy twórcy gier komputerowych! Oby rośli w siłę niezależnie od niecnych zakusów naszych polityków :)

Usunięty
Usunięty
15/08/2011 22:31
Dnia 15.08.2011 o 22:27, Vojtas napisał:

> Ciekawe, jak to jest, że gdybym mówił tylko o PSL albo PO, zupełnie nie zwróciłbyś na > to uwagi? Zwróciłbym, bo nie lubię długich politycznych dygresji w newsach o grach. Jeśli masz ochotę, odszukaj odpowiednie wątki do takiej dyskusji - moje sympatie polityczne nie mają tu nic do rzeczy. EOT.

Skoro news jest o politykach, to będzie się rozmawiać o polityce. Taka kolej rzeczy, panie EOT.




Trwa Wczytywanie