Blizzard nie przejmuje się stagnacją World of Warcraft

Patryk Purczyński
2011/08/30 13:48

Choć liczba subskrybentów World of Warcraft spada, przedstawiciele Blizzarda przekonują, że taka sytuacja nie musi się wcale utrzymać.

Blizzard nie przejmuje się stagnacją World of Warcraft

W kulminacyjnym momencie baza subskrybentów World of Warcraft liczyła 12 milionów osób. Według ostatnich danych obecnie wynosi ona 11,1 miliona graczy. Choć to wciąż fantastyczny wynik, w oczach sceptyków tak drastyczny spadek oznacza początek końca masówki. Czy regres będzie trwał? Przedstawiciele Blizzarda wydają się nie panikować.

- W tym roku mamy premierę w Brazylii i wiążemy z tym wielkie nadzieje. Ostatnie statystyki pochodzą poza tym z okresu sprzed premiery Cataclysm w Chinach - szuka pozytywów Michael Ryder. - Poza tym, ludzie mogą teraz grać bez skrępowania do 20. poziomu rozwoju postaci. W przeszłości było to ograniczone czasowo. Nasze dane pokazują, że ci, którzy dobrną do 20. levelu, chętniej pozostają, ponieważ mają już za sobą etap poznawania i uczenia się gry. To pomoże nam budować i ustabilizować bazę subskrybentów - dodaje Ryder.

GramTV przedstawia:

Komentarze
46
Usunięty
Usunięty
03/09/2011 15:57

Czy ktoś naprawdę i poważnie wogóle interesuje się jakimś "Titan"-em ?Jeszcze jeden wasteland shooter ... ale tym razem bez żadnego głębszego tła i znając podejście Blizzarda to tworzenia gier ( tzn. "nie chce nam się przemęczać, ludzie i tak to kupią" ), to jedyną wartościową sprawą będzie combat.Mam wrażenie, że drugi raz graczy nie da się otumanić tymi samymi zużytymi pomysłami.

Usunięty
Usunięty
02/09/2011 21:50

Ja przestałem - nie mam już czasu na grę - grać 2 tyg temu. Wierz mi, że nic nie umarło. Ciągle raidy, ciągle dungeony a jako gracz pvp non stop miałem co robić. Miałeś pecha.Nie jest to klon wowa a ogólnie gatunku, bo i sam WOW daleki jest od oryginalności ;)

Tenebrael
Gramowicz
01/09/2011 06:58
Dnia 01.09.2011 o 00:35, palpatine napisał:

Giganta nie ma, za to cała masa mniejszych i to wystarcza. I Herkules dupa, kiedy ludzi kupa :P.

Właśnie niezbyt. Znaczna większość tych mniejszych MMO nie ma szans na uzbieranie na tyle dużej grupy odbiorców, by na dłużej utrzymać się na rynku. W związku z czym nawet, jeśli odbiorą na chwilę graczy WoW-owi, to i tak nie na długo.Brakuje jednego, silnego konkurenta, do którego gracze z WoW (czy też innych MMO) masowo by migrowali. Gry, która zebrałaby tak wielu userów, by nie tylko się utrzymać, ale wciąż rozrastać, podbierając klientów Blizzardowi.




Trwa Wczytywanie