Po raz pierwszy w historii w zestawieniu rok do roku zanotowano spadek wpływów z abonamentu w grach MMO. Regres nie jest znaczący, ale analitycy przewidują, że będzie postępował.
Po raz pierwszy w historii w zestawieniu rok do roku zanotowano spadek wpływów z abonamentu w grach MMO. Regres nie jest znaczący, ale analitycy przewidują, że będzie postępował.
Do tej pory gry MMO oparte na subskrypcjach były na fali wznoszącej. Między 2008 a 2009 rokiem nastąpił wzrost o 10 proc., a rok wcześniej aż o 21,6 proc. Według firmy Screen Digest regres będzie trwał i do 2015 roku wpływy z abonamentu zmaleją do 1,33 miliarda dolarów rocznie.
Na drugim biegunie znajdują się mikropłatności. W 2010 roku wpływy z tego tytułu wyniosły 1,13 miliarda dolarów - to skok aż o 24 proc. - Koncentracja wielu operatorów gier komputerowych przeniosła się na modele oparte na mikrotransakcjach. Po części wynika to z dużej konkurencji zwłaszcza w segmencie MMO z najwyższej półki, ale także z uwagi na elastyczność ofert operatorów proponujących mikropłatności - mówi analityk Screen Digest, Piers Harding-Rolls.
Zaskakuje natomiast nieznaczny, bo zaledwie 5-procentowy wzrost przychodów ze wszystkich masówek.