Masters of the Broken World odwołuje się do najlepszych tradycji złożonych gier strategicznych, opartych o tury. Jednocześnie oferuje sporo ciekawych, nie spotykanych gdzie indziej rozwiązań. Bez szaleństw graficznych, bez potwornie wymagającego silnika, za to z gigantycznym potencjałem opartym o losowo generowane światy (za każdym razem odmienne) - ta gra może znaleźć w Polsce licznych fanów. Chociażby dlatego, że najniższa warstwa rozgrywki, czyli taktyczne bitwy, oparta jest o model znany z najnowszej odsłony serii Disciples, przypominający nieco ten z innego sławnego cyklu - Heroes of Might and MagicArtykuł, w którym Lucas the Great opowiada, czego dowiedział się o wszystkich warstwach gry Masters of the Broken World, znajdziecie klikając w czerwoną belkę poniżej: