Przedstawiciele EA z niekłamaną satysfakcją porównują sprzedaż gier piłkarskich FIFA 12 i Pro Evolution Soccer 2012. Przypominają też, że kilka lat temu to oni byli w odwrocie.
Przedstawiciele EA z niekłamaną satysfakcją porównują sprzedaż gier piłkarskich FIFA 12 i Pro Evolution Soccer 2012. Przypominają też, że kilka lat temu to oni byli w odwrocie.
- FIFA 12 jest dostępna od kilku tygodni. Mamy dane dotyczące zamówień przedpremierowych i sprzedaży już po debiucie. Jeśli spojrzeć na rywalizację serii FIFA i PES, zaledwie pięć lat temu w Wielkiej Brytanii to PES był górą. Tym razem w pierwszym tygodniu byliśmy 25 razy lepsi. Jesteśmy rozpędzeni, mamy wielką grupę fanów i społeczność, poza tym - bądźmy szczerzy - sama gra też daje radę. To niewiarygodne - dodaje Ramsdale.
Premiera gry FIFA 12 zaowocowała kilkoma rekordami. Tymczasem marka PES próbuje powrócić do czasów dawnej świetności i według większości recenzentów, dzięki tegorocznej odsłonie postawiła krok, który znacząco przybliża ją do tego celu.