Najnowszy handheld Sony zaczyna się rozkręcać. W Japonii przekroczona została pewna "magiczna bariera" jeśli chodzi o liczbę sprzedanych egzemplarzy konsoli PlayStation Vita. Ile osób cieszy się nową jakością przenośnego grania?
Najnowszy handheld Sony zaczyna się rozkręcać. W Japonii przekroczona została pewna "magiczna bariera" jeśli chodzi o liczbę sprzedanych egzemplarzy konsoli PlayStation Vita. Ile osób cieszy się nową jakością przenośnego grania?
Ale to nie koniec doniesień na temat planów giganta z Kraju Kwitnącej Wiśni dotyczących PlayStation Vita. Kaz Hirai, jeden z oficjeli Sony odpowiedzialnych za markę PlayStation, oficjalnie potwierdził, że ten handheld doczeka się własnej wersji popularnej na zachodzie usługi Netflix. Innymi słowy na wideo na życzenie na małym ekraniku PlayStation Vita dostępne będzie już od premiery urządzenia w Europie i Stanach Zjednoczonych.
Niestety, ta usługa raczej nie będzie dostępna w naszym kraju. Niewykluczone jednak, że, tak jak miało to miejsce w przypadku konsoli PlayStation 3, własnych aplikacji tego typu nie przygotują rodzime firmy oferujące kontent wideo na życzenie - mowa tu o serwisie Ipla oraz zapowiedzianym TVN Player od grupy ITI.
Źródło: Joystiq