Najświeższa relacja Jaya Wilsona z prac nad Diablo III nie wlewa optymizmu w serca graczy liczących na niezwłoczną premierę tego tytułu. Czyżbyśmy mieli się przygotować na kolejny poślizg?
Najświeższa relacja Jaya Wilsona z prac nad Diablo III nie wlewa optymizmu w serca graczy liczących na niezwłoczną premierę tego tytułu. Czyżbyśmy mieli się przygotować na kolejny poślizg?
- Podczas prac nad Diablo III zwraca się nam uwagę, że za bardzo grzebiemy w systemach, że gra jest już wystarczająco dobra i powinniśmy ją wypuścić - rozpoczął Wilson, niejako odpowiadając na zarzuty, pojawiające się także na forum gram.pl. - Doskonale rozumiem tych, którzy tak twierdzą, ale uważam, że są w błędzie - stwierdził pracownik Blizzarda.
- Naszym zadaniem nie jest po prostu wydanie jakiejś tam gry, ale stworzenie kolejnej gry z serii Diablo - podkreślił. W następnym zdaniu zasugerował z kolei, że debiut hack'n'slasha może się opóźnić. - Nikt nie będzie pamiętał, że gra się opóźniła, tylko czy jest świetna - zaznaczył Wilson.
- Wiemy, że uda nam się stworzyć wspaniałą grę, ale jeszcze nie osiągnęliśmy tego celu. W tej chwili kończymy i szlifujemy zawartość gry, ale przede wszystkim wciąż testujemy kolejne wersje niektórych głównych systemów gry - dodał.
O jakie systemy dokładnie chodzi? Zainteresowanych odsyłamy do wpisu na Battle.necie, który jest dostępny także w polskiej wersji językowej. Gwoli ścisłości przypominamy, że aktualnym terminem wydania Diablo III jest pierwszy kwartał bieżącego roku.
Data premiery Diablo 3 jest już znana! Czytaj więcej o Diablo 3