IO Interactive przy produkcji Hitman: Absolution postawiło na nową wersję swojej technologii. Ten ruch pozwolił na osiągnięcie znakomitych efektów, m.in. na polu sztucznej inteligencji.
IO Interactive przy produkcji Hitman: Absolution postawiło na nową wersję swojej technologii. Ten ruch pozwolił na osiągnięcie znakomitych efektów, m.in. na polu sztucznej inteligencji.
- Już na początku wiedzieliśmy, że nie uda nam się zrealizować naszych celów na silniku Glacier 1. Postanowiliśmy zatem stworzyć Glacier 2. Robienie nowej technologii dla gry to duże wyzwanie, ale przyniosło nam sporo korzyści - zapewnia Abrak.
Zaznacza też, że przemykanie niezauważonym po kolejnych lokacjach niesie ze sobą dodatkowe korzyści. - Jeśli przechodzisz grę przy użyciu pistoletów, czeka cię unikatowe przeżycie. Jeżeli jednak skradasz się i uważnie przeglądasz każdy kąt, dzięki podsłuchiwaniu rozmów i podobnym czynnościom dowiesz się o wiele więcej o świecie i postaciach - tłumaczy.
- Kiedy tworzysz skradankę, ważne jest, by znaleźć odpowiednie metody budowania napięcia. Stworzyliśmy wiele prototypów dla Hitman: Absolution. Okazało się, że dodanie efektu "licznika Geigera" było bardzo efektywnym sposobem na zakomunikowanie graczowi: lada chwila zostaniesz wykryty, lepiej się ruszaj - wyjaśnia Abrak. - We wcześniejszych grach to mogło być frustrujące, ponieważ nie wiedziałeś, kiedy przeciwnik cię dostrzeże. Efekt "licznika Geigera" buduje dodatkowe napięcie - dodaje.
Hitman: Absolution powinien zadebiutować w tym roku. Platformami docelowymi gry są PC, PS3 i X360. Przypominamy, że wczoraj do naszej galerii trafiła pokaźna porcja screenów.