Świeża porcja informacji na temat nowego Tomb Raidera. Przetrwanie przede wszystkim

Jak wyjaśnia, zarówno walka w zwarciu jak i na długi dystans, ale także skradanie odgrywają bardzo ważne role. Więcej informacji na temat systemu walki producenci Tomb Raidera wyjawią bliżej targów E3 2012. Odnosząc się do przeciwników Stewart wymijająco stwierdza: - Nie chcę sypać spoilerami.

Po chwili jednak dodaje: - Na wyspie jest rzecz jasna element tajemnicy. Mogę powiedzieć, że jest tam mnóstwo ludzi i spora różnorodność. Nie mogę się doczekać, aż fani zobaczą łuk i element polowania w akcji. Bo właśnie to robisz na wyspie, prawda? Polujesz.

Stewart poruszył także kwestię ewentualnych romansów, jakie w grze mogłaby przeżywać jej główna bohaterka, Lara Croft. - Przeczytałem i przetrawiłem scenariusz przy wielu okazjach i mogę powiedzieć, że w tej grze nie pojawia się temat miłości. Ona próbuje przetrwać, ma ręce pełne roboty. Przetrwanie to w tej sytuacji wszystko, co może zaprzątać jej głowę. Wchodzenie w związek byłoby w tych okolicznościach trudne - wyjaśnia.

Po chwili jednak dodaje: - Być może w jednej z kolejnych odsłon ujrzymy bardziej ludzką stronę Lary, być może kogoś spotka, ale ta perspektywa znajduje się na razie daleko za horyzontem. Lara wylądowała na wyspie osnutej tajemnicą, więc oczywiście chcemy, by odkryła tę tajemnicę. Po pierwsze musi jednak przetrwać. Jest tam pewne odkrycie do dokonania - to właśnie ono da odpowiedź na wiele pytań dotyczących wyspy. Znajdują się na niej przedmioty i artefakty, które musisz zbierać w trakcie odkrywania kolejnych terenów. Wszystko prowadzi do tego jednego, wielkiego odkrycia - zdradza przedstawiciel Eidosu.

Interesującym aspektem nowego Tomb Raidera powinna być także wspinaczka na rozmaite wzniesienia. Stewart zapewnia, że gracze mają sporą dowolność w poruszaniu się po wyspie, jednak nie wszystko będzie im wolno. - Nie będzie można zeskoczyć ze zbocza klifu i przypiąć się do przypadkowej ściany. Wspinaczka nie będzie w pełni dowolna. W prawdziwym życiu to tak nie działa - stwierdza.

- Nie możesz po prostu podejść do klifu i stwierdzić, że zaczniesz się na niego wspinać. Może być przecież zbyt stromy, zbyt skalisty lub wyszczerbiony. Pojawią się jednak i takie rejony, które są perfekcyjne do wspinaczki. To będzie naturalne - dodaje.

W ciągu nadchodzących miesięcy powinniśmy się ponadto spodziewać pewnych ujęć zza kulis (behind the scenes), czyli nagrań z produkcji gry. Nie będą się one jednak ukazywać w tradycyjnej formie dziennika producenta. Co wymyśliła ekipa Crystal Dynamics? To na razie jej słodka tajemnica.

Tymczasem przypomnijmy, że Tomb Raider zmierza na platformy PC, PS3 i X360. Jego premiery powinniśmy się doczekać jeszcze w tym roku.