James Ohlen w rozmowie z dziennikarzami IGN pokusił się o krótką analizę rynku masówek opierających się na subskrypcjach. Podkreśla, że liczba odbiorców jest tu mocno ograniczona.
James Ohlen w rozmowie z dziennikarzami IGN pokusił się o krótką analizę rynku masówek opierających się na subskrypcjach. Podkreśla, że liczba odbiorców jest tu mocno ograniczona.
- Liczba odbiorców MMO jest ograniczona, a w dodatku tylko niektórzy grają w więcej niż jeden tytuł z tego gatunku. Mimo to uważam, że jest miejsce na więcej niż jedną pozycję sieciową, która odnosi naprawdę spore sukcesy. Sądzę, że Star Wars: The Old Republic może współistnieć z World of Warcraft i innymi udanymi grami, jak choćby Rift - stwierdza Ohlen.
- Wiele gier MMO opartych na subskrypcjach może święcić sukcesy, przynajmniej dopóki cechują się one wysoką jakością, dobrym dopracowaniem, mnóstwem zawartości oraz cennymi, pojawiającymi się regularnie aktualizacjami - dodaje. Pierwsza taka aktualizacja do Star Wars: The Old Republic, Rise of the Rakghouls, ujrzała już światło dzienne. Premiera następnej przewidziana jest na marzec.