Drew Karpyshyn, jeden z twórców Baldur's Gate i Mass Effect, odchodzi z BioWare i rzuca branżę

Michał Ostasz

2012/02/16 20:41

Drew Karpyshyn, kanadyjski scenarzysta od wielu lat związany z przemysłem elektronicznej rozrywki i firmą BioWare, kończy z grami wideo. Dlaczego? Czym zajmie się w przyszłości? Znamy odpowiedzi na te pytania!

Karpyshyn na swoim blogu napisał, że kończy współpracę ze studiem BioWare, gdyż chce skupić się na pisaniu autorskiej powieści pt. Children of Fire oraz nowej książką z cyklu Star Wars: The Old Republic.

Będąc w BioWare miałem okazję pracować nad wieloma tytułami, które zdobyły szereg nagród. Jestem dumny z tego, co osiągnęliśmy i wiem, że BioWare w dalszym ciągu będzie cieszyć się dużą renomą, na którą studio to zapracowało tworząc jedne z najlepszych historii jakie widzieliśmy w grach wideo.

Sukces marek Dragon Age oraz Mass Effect jest najlepszym przykładem tego, że BioWare świetnie radzi sobie beze mnie. Już nie mogę doczekać się kolejnych części tych serii - czekam na nie jako fan, a nie jeden z autorów - napisał Karpyshyn.

GramTV przedstawia:

Dla ciekawskich: urodzony w 1971 r. Drew Karpyshyn napisał scenariusze do m.in. Baldur's Gate II: Cienie Amn, Neverwinter Nights, Star Wars: Knights of the Old Republic, Jade Empire oraz Mass Effect i Mass Effect 2.

Trzymamy kciuki za tego uznanego autora i życzymy mu powodzenia w realizacji jego nowych projektów!

Źródło: VG247

Komentarze

Usunięty

17/02/2012 10:51

Panowie wiedzą co robią - BW pogrążą się coraz bardziej, a wszystko przez to, że starając się produkować gry dla mas zgubili po drodze to, co czyniło ich produkty unikalnymi, godnymi uwagi. Teraz pierwsze skrzypce grają zielone rulony i kupony odcinane od kolejnych ''hitów'' ;)

Usunięty

17/02/2012 10:51

Usunięty

17/02/2012 10:15

Zastanawiam się czy to, że Drew nie pracował nad scenariuszem do ME3 wyjdzie temu tytułowi na dobre czy wręcz przeciwnie.Jeśli chodzi o jego książki to czytałem tylko te z uniwersum ME i choć nie jest to literatura wysoka to czytało się miło. Szkoda, że Deception już nie napisał bo tu akurat zmiana autora wiadomo jak wyszła.Z gier, w których maczał palce to najlepiej grało mi się w Neverwintera ale nie wiem czy to zasługa scenariusza, no i serię ME ale to bardziej zasługa uniwersum jako takiego.BG2 i KotOR to gry świetne jednak scenariuszy też nie miały jakichś wybitnych choć mimo wszystko całkiem były one ciekawe.Czekamy na kolejne wieści, kto jeszcze odejdzie z BW :)

Trwa Wczytywanie