Konieczność posiadania konta w serwisie Origin w celu uruchomienia Mass Effect 3 wywołała falę krytyki, ale zdaniem Caseya Hudsona nie mamy się czego obawiać.
Konieczność posiadania konta w serwisie Origin w celu uruchomienia Mass Effect 3 wywołała falę krytyki, ale zdaniem Caseya Hudsona nie mamy się czego obawiać.
- Uważam, że ludzie, którzy wypróbują Mass Effect 3 na platformie Origin, uświadomią sobie, że nie jest to natrętny rodzaj zabezpieczeń. To tylko sposób na uzyskanie trwałego dostępu do usług sieciowych. Podobnie jest gdy korzystacie z wszystkich innych kanałów dystrybucji cyfrowej, multiplayera czy czegokolwiek. Nie jesteście zmuszani do nieustannego połączenia z siecią - w Mass Effect 3 możecie grać w trybie off-line - dodaje.
Jeśli chodzi o zabezpieczenia, gra będzie wymagała jednorazowej autoryzacji, a liczba instalacji ma być nieograniczona.