Gracze-testerzy lubią Instynkt w Hitman: Rozgrzeszenie

Patryk Purczyński
2012/02/27 15:13

Funkcja, która budzi bodaj największe kontrowersje w Hitman: Rozgrzeszenie, w gronie testerów oceniana jest pozytywnie - zdradzają przedstawiciele IO Interactive.

Gracze-testerzy lubią Instynkt w Hitman: Rozgrzeszenie

Możliwość obserwowania na ekranie gry Hitman: Rozgrzeszenie aktualnego poziomu zagrożenia wykrycia wzbudziła wśród najwierniejszych fanów Agenta 47 mieszane uczucia. Tym, którzy uważają tę funkcję za oszustwo, twórcy przypominają, że jej obecność zależy wyłącznie od gracza. - Jeśli ci się nie podoba, po prostu ją wyłącz - mówi na łamach PSM3 dyrektor gry, Christian Elverdam.

Okazuje się ponadto, że nie wszyscy są negatywnie nastawieni do obecności Instynktu w nowym Hitmanie. - Podczas sesji z użytkownikami otrzymujemy głosy, nawet od graczy, którzy mieli styczność ze wszystkimi naszymi tytułami, którym Instynkt się podoba. Zresztą, ta funkcja podczas rozgrywki ma mniejsze znaczenie niż można się tego spodziewać. Po prostu patrzysz na to, co dzieje się w danej chwili zamiast myśleć o innych rzeczach - tłumaczy.

GramTV przedstawia:

Elverdam przypomina ponadto, że ekipa IO Interactive pozostawia graczom pełną dowolność w doborze stylu przechodzenia misji. Oznacza to, że będzie można odegrać zarówno rolę cichego zabójcy, jak i faceta, który nie boi się bezpośrednich konfrontacji z przeważającym liczebnie przeciwnikiem.

Komentarze
10
Usunięty
Usunięty
27/02/2012 20:53
Dnia 27.02.2012 o 15:58, NemoTheEight napisał:

Nie żebym się czepiał, ale cała seria sjest nadal dostępna. Nawet jakby bardziej, bo jej obecna cena (3 dychy za wszystkie 4 części razem) robi z niej całkiem niezły wybór dla kogoś z mocno ograniczonym budżetem.

Technicznie rzecz biorąc, to wszystkie gry są ciągle dostępne. Ale ich dostępność ma mało związku z tym w co grają dzisiaj dzieci.

Usunięty
Usunięty
27/02/2012 19:10
Dnia 27.02.2012 o 17:37, Leos8 napisał:

Relikty z przeszłości również potrzebują czasem odświeżenia.

no to właśnie otrzymujesz "odświeżenie". Z widzeniem przez ściany i narysowanymi ścieżkami przemarszu strażników. A że można wyłączyć.. w Tekkenie 5 też można było nie brać Fenga, a jak już się nim grało, to nie stosować dwóch tanich (cholernie mocnych, trudnych do zablokowania i łatwych do wyprowadzenia) ciosów, ale pytanie brzmi po co, skoro taka jest mechanika i jest to wpisane w gameplay.Zresztą takich ''odświeżeń'' to mamy całą masę obecnie.na marginesie dziwię się, że komuś chciało się pisać newsa o takim bzdecie - co mieli powiedzieć, że testerzy swoje, a oni i tak nie zrezygnują? To byłby faktycznie news, a nie tam takie lanie wody. Równie dobrze mozna by wkleić newsa o tym ze zespół testerów team ninja bardzo sobie chwali zmianę designu Dantego na bardziej cool (pasowałby do 20 poprzednich), a gracze i tak wiedzieliby swoje.

Madoc
Gramowicz
27/02/2012 19:01
Dnia 27.02.2012 o 16:32, golic napisał:

Nie urzekła mnie Twoja historia. Wole to co pokazują teraz niż wracać do reliktów przeszłości i mozolnego rozkminiania jednej misji.

Serio? To dobrze, że gra, która stawiała na spryt, planowanie i improwizację teraz będzie znacznie uproszczona? Ja też lubię czasem postrzelać bezmyślnie, ale zaczynam mieć dosyć prostych, ograniczonych gier, robiących z gracza debila.Co do tego trybu- w sumie argumentacja w stylu "nie chcesz, nie używaj", całkiem do mnie trafia.




Trwa Wczytywanie