Jeden z byłych współpracowników Petera Molyneux twierdzi, że jego odejście nie wpłynie negatywnie na popularną serię. Kieruje też mnóstwo ciepłych słów pod adresem byłego już szefa Lionheadu.
Po odejściu Petera Molyneux Fable w "bezpiecznych rękach"
- Mimo to Peter zostawia wspaniały zespół, zdolny do tworzenia wielkich rzeczy. wiemy tym samym, że jego dziecko jest w bezpiecznych rękach - zapewnia wszystkich tych, którzy niepokoją się o dalsze losy Fable: The Journey i całej serii. - Sam zawdzięczam mu swoją karierę. Dostałem u niego pracę w Bullfrogu, gdzie współtworzyliśmy Magic Carpet, następnie miałem na tyle szczęścia, że uczestniczyłem w tworzeniu Dungeon Keepera i różnych części Fable - wspomina.
GramTV przedstawia:
- Praca z Peterem to zawsze niepowtarzalne doświadczenia. On ma w sobie mnóstwo pasji, a przy tym jest całkowicie nieprzewidywalny. Nie mogę się już doczekać poznania jego następnego kroku - jakikolwiek by nie był, na pewno będzie wart obserwowania - dodaje Carter. Przypomnijmy, że Peter Molyneux dołączył do niezależnego studia 22 Cans.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!