Starbreeze po zakończeniu prac nad Syndicate'em chce spróbować swoich sił w segmencie gier free-to-play, ale - jak zapewnia szef studia - nie rozstaje się ono z produkcjami wysokobudżetowymi.
Starbreeze po zakończeniu prac nad Syndicate'em chce spróbować swoich sił w segmencie gier free-to-play, ale - jak zapewnia szef studia - nie rozstaje się ono z produkcjami wysokobudżetowymi.
- Starbreeze nie opuszcza jednak segmentu AAA - zapowiada Mikael Nermark, szef szwedzkiej załogi. - Rozmawiamy z kilkoma czołowymi firmami o grach finansowanych przez wydawców, ale chcemy poszerzyć nasze portfolio o gry oparte na nowych modelach biznesowych i osadzone w segmentach, które przeżywają wzrost w tym przemyśle. Jestem przekonany, że Starbreeze odniesie sukces dzięki swoim nowym grom - dodaje.
Wiadomo, że jedną z nich jest P13, projekt powstający we współpracy z reżyserem filmowym Josefem Faresem.