To jest już pewne: Max Payne 3 na X360 ukaże się na dwóch płytach

Michał Ostasz
2012/04/24 16:36

Nawet twardziel Max nie dał rady ograniczeniom nośnika DVD - gra Max Payne 3 ukaże się na dwóch płytach. Czy w czasie rozgrywki często będziemy żonglować krążkami?

To jest już pewne: Max Payne 3 na X360 ukaże się na dwóch płytach

Na całe szczęście nie. Jak poinformowała firma Rockstar, producent gry, płytę zmienimy... tylko raz. Na pierwszym krążku znajdzie się połowa kampanii singlowej oraz tryb multiplayer. Na drugim - wyłącznie część fabularna, a konkretnie jej pozostałe 50%.

Rzecz jasna owe utrudnienie dotyczyć będzie wyłącznie wersji gry Max Payne 3 na konsolę Xbox 360. Tytuł ten bez najmniejszego problemu zmieści się na jednej płycie Blu-ray, co z pewnością zadowoli posiadaczy PlayStation 3.

Premiera Max Payne 3 odbędzie się już 18 maja. Nieco dłużej na najnowszą produkcję studia Rockstar poczekają pecetowcy. Na "blaszakach" gra zawita 1 czerwca.

GramTV przedstawia:

Źródło: VG247

Komentarze
18
Usunięty
Usunięty
24/04/2012 22:52

Nie miala u mnie zle, dlatego tez jej nie czyscilem. Dopiero po plytach poznalem, ze jednak kupa tam scierwa ;p Podobno wlasnie od nie wyciagania krazkow przyspieszylem proces zasyfiania sie soczewek, a czyszczenie tego szajsu wymaga wypatroszenia napedu, wiec teraz juz nie ryzykuje ;pp

Dared00
Gramowicz
24/04/2012 22:37
Dnia 24.04.2012 o 22:23, kodi24 napisał:

Tak mi powiedzial koles z serwisu konsol, kiedy padl mi naped ;) Nie mam pojecia jak to dziala, ale wczesniej nie wyciagalem plyt w ogole (no chyba ze zmienialem na inna) i po pewnym czasie zaczely wychodzic brudne, w napedzie jest wiecej syfu niz w pudelku na gre. Soczewka lasera byla tak brudna, ze przestal czytac, widocznie kiedy plyta wchodzi na obroty rozpyla osad i ten dostaje sie glebiej niz normalnie. Teraz gdy akurat nie gram plyty wyciagam i sa czysciutkie a naped chodzi jak zloto :)

Hmmm... mam 4 lata konsolę i nigdy nie miałem problemów z czystością płyt i napędem. Może pora powycierać kurze w domu? ;)

Usunięty
Usunięty
24/04/2012 22:23

Tak mi powiedzial koles z serwisu konsol, kiedy padl mi naped ;) Nie mam pojecia jak to dziala, ale wczesniej nie wyciagalem plyt w ogole (no chyba ze zmienialem na inna) i po pewnym czasie zaczely wychodzic brudne, w napedzie jest wiecej syfu niz w pudelku na gre. Soczewka lasera byla tak brudna, ze przestal czytac, widocznie kiedy plyta wchodzi na obroty rozpyla osad i ten dostaje sie glebiej niz normalnie. Teraz gdy akurat nie gram plyty wyciagam i sa czysciutkie a naped chodzi jak zloto :)




Trwa Wczytywanie