Jesse Divnich z firmy analitycznej EEDAR nazywa markę Call of Duty niesamowicie stabilną, a ostatnie opinie swoich kolegów po fachu określa mianem przesadzonych.
Jesse Divnich z firmy analitycznej EEDAR nazywa markę Call of Duty niesamowicie stabilną, a ostatnie opinie swoich kolegów po fachu określa mianem przesadzonych.
- Takie marki, jak Gears of War, Halo, Assassin's Creed, Fallout i wiele innych też mają się gorzej w późniejszym okresie sprzedaży. Nawet Call of Duty: Black Ops w miesiącach poświątecznych sprzedawało się gorzej od Modern Warfare 2. To zjawisko nie występuje wyłącznie w serii Call of Duty - zapewnia.
Jego zdaniem nowa odsłona CoD-a, którą najprawdopodobniej będzie Black Ops 2, ponownie sprzeda się świetnie. - To nieprawdopodobnie stabilna marka, a każdy kto sądzi, że osiągnęła już swój szczyt, zapewne jest w błędzie - dodał. Innego zdania jest chociażby Michael Pachter, który uważa, że kolejnym częściom serii trudno będzie powtórzyć wynik, jakim legitymuje się Black Ops.