Koreańczycy stanęli na wysokości zadania i już po kilku godzinach niektórzy z nich kampanię Diablo III mieli za sobą. Blizzard tymczasem zapewnia, że gra nie jest uproszczona.
Koreańczycy stanęli na wysokości zadania i już po kilku godzinach niektórzy z nich kampanię Diablo III mieli za sobą. Blizzard tymczasem zapewnia, że gra nie jest uproszczona.
Jak donosi Dsogaming, koreańscy gracze potrafili ukończyć Diablo III w 4-5 godzin na normalnym poziomie trudności. Dokładnych statystyk rekordzisty serwis nie podaje, ale wynik robi wrażenie. Pamiętajcie, by podzielić się swoim czasem gry w naszym, jakże wymownie nazwanym, dziale czasgry.gram.pl. Na razie w karcie Diablo III nie ma żadnych rezultatów, ale jesteśmy pewni, że już wkrótce będzie ona wypełniona po brzegi.
Tymczasem jeszcze wczoraj przedstawiciele Blizzarda tłumaczyli na łamach Eurogamera, że Diablo III nie jest uproszczone. Takie zarzuty pojawiły się po otwartej becie, przeprowadzonej w trakcie jednego z poprzednich weekendów. - Testerzy widzieli tylko początkową część gry. Ta część naprawdę musi być prosta, by spełnić założenia naszej mantry dotyczącej łatwego nauczenia się i trudnego opanowania do perfekcji - mówił Julian Love, główny artysta techniczny.
Na razie Blizzard ma znacznie trudniejszy pożar do ugaszenia - tuż po premierze serwery Diablo III nie wytrzymały naporu fanów. Miejmy nadzieję, że sytuacja unormuje się w ciągu najbliższych godzin.