Blizzard przeprasza za problemy z serwerami i błędy Diablo III, stara się wszystko naprawić

Małgorzata Trzyna
2012/05/17 13:40

Po długo oczekiwanej premierze Diablo III, wielu graczy, zamiast walczyć z Panem Terroru, borykało się z problemami technicznymi. Teraz Blizzard się kaja.

Blizzard przeprasza za problemy z serwerami i błędy Diablo III, stara się wszystko naprawić

Przedstawiciele Blizzard Entertainment przepraszają za problemy z serwerami Diablo III na forum Battle.net. Oto pełna treść oficjalnego komunikatu:

Gracze Diablo:

Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim, którzy dołączyli do uczczenia światowej premiery Diablo III w tym tygodniu, jak również wszystkim, którzy byli gotowi wskoczyć do Sanktuarium w chwili, gdy gra została włączona.

Chcielibyśmy również powiedzieć, że schlebia nam Wasz entuzjazm - i szczerze żałujemy, że Wasza krucjata mająca na celu zniszczenie Pana Terroru nie została powstrzymana przez zastępy demonów, ale przez niedoskonałą infrastrukturę. Jak wielu z Was wie, techniczne problemy pojawiające się w godzinach tuż po uruchomieniu gry sprawiły, że gracze otrzymywali liczne wiadomości o błędach i mieli trudności z zalogowaniem się. Te kłopoty powtórzyły się zeszłej nocy zarówno na amerykańskich, jak i europejskich serwerach. Mimo intensywnych zabezpieczeń, nasze przygotowania na premierę gry nie okazały się wystarczające.

Monitorowaliśmy grę 24/7 i wprowadziliśmy kilka optymalizacji, by nasze systemy lepiej znosiły światową gorączkę. Zeszłej nocy, dokładnie o 23:50 PDT, 15 maja, wszystkie systemy były włączone i działały względnie sprawnie. Nadal monitorujemy sytuację na całym świecie i podejmiemy dalsze środki, jakie okażą się konieczne, by zapewnić wszystkim pozytywne doświadczenia. Będą to także prace konserwacyjne, mające zapewnić dodatkowe usprawnienia w każdym regionie.

By zapewnić, że wszystko będzie działać tak, jak powinno, zdecydowaliśmy się przesunąć włączenie domu aukcyjnego z prawdziwymi pieniędzmi na termin późniejszy niż wcześniej oszacowany 22 maja. Poinformujemy o zmianach w najbliższej przyszłości.

Poza olbrzymią liczbą graczy logujących się jednocześnie do gry, jeden z błędów działania serwisu był związany z systemem achievementów. Niektórzy gracze zauważyli, że nie zdobywali osiągnięć we właściwy sposób lub nie zapisywały się one po kilkukrotnym logowaniu. Badamy tę sprawę i wprowadzimy stosowną aktualizację tak szybko, jak to możliwe.

GramTV przedstawia:

Bardzo cenimy wsparcie wszystkich i chcemy szczerze przeprosić za trudności, z jakimi spotkało się wielu z Was w pierwszym dniu. By dowiedzieć się o aktualizacjach lub otrzymać pomoc w rozwiązaniu problemów związanych z pobieraniem, instalacją czy samą grą, odwiedźcie stronę supportu Battle.net lub fora.

Dziękujemy jeszcze raz za Waszą cierpliwość, kiedy wzmacniamy bramy Sanktuarium i przygotowujemy je na Wasze natarcie.

Z poważaniem,

Blizzard Entertainment

Wymóg stałego połączenia z Internetem to być może i skuteczny sposób na walkę z piractwem, ale na zaskarbienie sobie serc fanów już nie.

Rozczarowani klienci zaczęli wysyłać negatywne recenzje tytułu w serwisie Metacritic, powodując, że ogólna ocena Diablo III spadła do 3,6/10. Ich główne zarzuty to nie tylko problemy z logowaniem i uniemożliwienie grania w trybie offline bez podłączenia do sieci, ale także długość gry, automatyczne przydzielanie punktów umiejętności i grafika, w ich ocenie, nie odpowiadająca współczesnym standardom.

A co Wy sądzicie o Diablo III? Jakie są Wasze pierwsze wrażenia? Błędy bardzo dały się Wam we znaki?

Komentarze
58
Usunięty
Usunięty
18/05/2012 17:56
Dnia 18.05.2012 o 10:15, Abi_Dalzim napisał:

1. Blizz nie docenił polskiego i po prostu myślał, że więcej się u nas kopii nie sprzeda.

Prawdę mówiąc to jestem gotów w to uwierzyć. No bo uczciwie, kto z nas by pomyślał że w dzień po premierze zabraknie pudełek z grami...a to też nie jest tak że mieliśmy ich mniejszą ilość niż w przypadku innych tytułów. W końcu to Polska, kraina piractwem płynąca. Gdzie prawie każdy sprzedawca wprost odpowie że w zasadzie NIE MA u nas osób które uczciwie przychodzą sobie po nowości chyba że mamy gwiazdkę (rodzice przychodzą z karteczkami na których napisane jest np. GTA IV, w sam raz dla dwunastoletniego synka ^_^) czy inne święto. A tu? Zaporowa jak na nasze warunki cena, brak jakiejkolwiek specjalnej okazji na takie zakupy (co w zasadzie wyklucza nastolatków na utrzymaniu rodziców)...Blizzard miał wszelkie powody by sądzić że u nas to się nie sprzeda aż tak dobrze. A tu bah, wszystkie egzemplarze rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Cóż - wychodzi na to że legendarna marka potrafi po prostu zdziałać cuda i raczej bym się teorii spiskowych nie doszukiwał.Więc ja teraz spokojnie oczekuję na wyniki sprzedaży po pierwszym tygodniu. I coś czuję że ten czysto PC-towy tytuł mógł niebezpiecznie zbliżyć się do multiplatformowych tytanów pokroju CoD.I tak przy okazji, z bardziej oficjalnych źródeł: http://www.bankier.pl/forum/temat_re-jaki-byl-naklad-diablo-3,11343286.htmlCzyli mieliśmy kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy. Które miały starczyć na 1-2 miesiące. A D3 miało gdzieś wszelkie dotychczasowe reguły i to wszystko sprzedało się w 2 dni.

Usunięty
Usunięty
18/05/2012 17:24
Dnia 18.05.2012 o 10:15, Abi_Dalzim napisał:

2. Blizz specjalnie rzucił (nie tylko w Polsce) zbyt małą ilość kopii, a by nie zrobić strasznego korka na serwerach (który i tak był, ale mógłby być większy) w dniu premiery, oraz (i to chyba najważniejsze) nakręcić większą sprzedaż w dystrybucji cyfrowej na ich stronie.

IMO było by to dość głupie bo zraziło by klientów. Gdybym dwa dni temu dostał ją w Saturnie to postąpił bym emocjonalnie i za 169 zł bym wziął, a tak to zastanawiam się czy wogóle ją kupię. A na pewno nie za blizardową ceną. Swoją drogę wystarczy spojrzeć co się dzieje na alegro i po ile zwykłe wersje chodzą.A odnośnie shitstormu na MC to i tak diablo nieźle sobie radzi. Ciągle jest jeden punkt na MW3 ;)

Usunięty
Usunięty
18/05/2012 15:57

First...LoL w Diablo ktoś naprawdę zwracał uwagę na statsy? haha lol XD To była jedna z bardziej męczących mechanik tam.. Wizard -> pakuj max w int, trochę w str żeby ubrać armor, a poza tym int int int, trochę wit dla HP, int int int..... Samo drzewko umiejętności może i było ciekawe w 2000 roku ale dziś? Miliony gier je mają.. Wybieranie co level "o mój frostbolt robi o 1% więcej DMG" jest naprawdę fascynujące :/D3 miało odwagę ten nudny system zmienić - i chwała im za to. Teraz co level rzeczywiście dostajemy coś co się dla gracza liczy. Każdy level to nowy skill, nowy passive, albo runa. Koniec z tym co było w D2 - o super, nowy level.. to zaś 3 punkty do int, 1 punkt do wit, 1 do str, +1% frostbolt... I tak przez 10 leveli aż do odblokowania nowego tieru....Samych kombinacji skilli i run jest masa, mnie się system jak najbardziej podoba. Od zawsze w D3 królowały przedmioty - i tak jest do dziś. D3 w dużej mierze skupia się na farmieniu gearu i przechodzeniu gry na coraz wyższych poziomach trudności... Czyli to za co gracze przez cały ten czas najbardziej pokochali serię..Co do "only online mode".. Cóż - Blizz postawił na to już dawno temu. Od początku mówili, że D3 nie będzie gra single playerową. Od dawna mówili, że taką mają wizję..Seria Diablo od zawsze była tworzona jako gry multiplay''erowe. Dla D1 stworzono Battle.net. Dla D2 wprowadzono mnóstwo zabezpieczeń, system przechowywania postaci na serwerze itd. D3 - to naturalny progress tej koncepcji.Co więcej dzięki kilku lat doświadczenia przy WoW Blizz potrafi teraz budować infrastrukturę serwerową, w której większość tego co dzieje się na ekranie tak naprawdę obliczają serwery Blizza. Dla tego nie mamy trybu offline. D3 pod względem działania to gra MMO, gdzie za każdą akcją stoi serwer, a klient jest tylko "terminalem renderującym oraz terminalem we/wyj". Takie rozwiązanie pozwala zaoszczędzić miejsca na dysku, pozwala zmniejszyć wymagania systemowe, rozbudować i wprowadzić kontrolę rozgrywki. Dzięki temu świat jest dynamiczny a Blizz może w dowolnym momencie wprowadzać poprawki i zmiany.Jest to również system anty-piracki, oczywiście, że tak. Trochę czasu minie zanim powstaną sensownie działające serwery (ze wszystkimi skryptami itd).Blizzard od lat stawia na gry sieciowe. Właściwie od czasów Diablo/Warcrafta 2 to właśnie jest ich główny target oraz kierunek rozwoju. Gdyby w 2000 roku dostęp do sieci był porównywalny z dzisiejszym - całkiem prawdopodobne, że D2 także byłby online-only. Dziś żyjemy w czasach szybkiego i łatwo dostępnego internetu. Jak ktoś tak dużo podróżuje - za jakieś nie wiem.. 50 zeta? można mieć dostęp do mobilnego neta który pozwoli nam grać gdziekolwiek. Żyjemy w czasie gdy telefony wymagają połączenia z netem (Androidy aż do 2.3 nie pozwalały na wyłączenie transmisji bez zewnętrznych programów). Żyjemy w czasach gdy każdy o dowolnej porze może wysłać maila, sprawdzić facebooka, twittera.. Trzeba się pogodzić, że i gry idą w kierunku tworzenia społeczności pomiędzy graczami.Cóż trzeba to zaakceptować. Do D3 trzeba podchodzić tak jak do gier MMO. Ludzie nie narzekają, że grając w WoWa muszą być cały czas podpięci do neta. Mimo, że nawet w WoWa można grać samemu - przez ostatnie 2 miechy wszystko co robiłem w WoWie było solo - nie bawiłem się w rajdy, instancje, nie używałem AH, jedynie solowałem sobie ''stary content''. Dla mnie przez ten czas WoW był praktycznie grą single-playerową.. Ale to, że gra takie coś dopuszcza - nie znaczy, że taką grą jest i że powinienem żądać trybu offline..W przeciwieństwie do choćby Bioware''u i jego niesłynnego już zakończenia ME3 (które też wywoływało podobny placz) - w przypadku D3 doskonale wiedzieliśmy, że jest to świadoma decyzja Blizza. Że taki mają goal produkcyjny, taka jest ich ideologia. I kompletnie nie rozumiem płaczu, który teraz się pojawił. Każdy kupujący D3 o tym doskonale wiedział.A co do problemów podczas startu gry.. Serio - ludzie się tego nie spodziewali? o_OIle tego było? 4 miliony sprzedanych kopii? Przecież to było pewne, że serwery tego nie wytrzymają. Ostatecznie mimo wszystko IMHO Blizz wyszedł z tego z twarzą. Szalona nagonka pierwszych 24h minęła i przynajmniej u mnie wczoraj gra była w 100% grywalna (a i przed wczoraj wieczór grałem bez problemów). Cóż launch przypominał dla mnie "black friday" ze sklepów w USA. Na raz rzuciły się setki ludzi, tratując kogo się da, bo "muszą grać w pierwszą sekundę po starcie". A potem ździwienie - to serwery padły? Zadeptaliśmy kogoś? Rany jak to możliwe? o-O




Trwa Wczytywanie