Bez mocnych premier trudno o dobre wyniki sprzedaży, czyli słabe wyniki CDP Red i CITY Interactive na giełdzie

Małgorzata Trzyna
2012/05/18 08:54
7
0

Inwestorzy nie przyjęli z entuzjazmem wieści o wynikach finansowych CD Projekt Red i City Interactive w I kwartale 2012 roku. Wartości akcji tych spółek chwilowo spadły o ponad 8 procent.

Bez mocnych premier trudno o dobre wyniki sprzedaży, czyli słabe wyniki CDP Red i CITY Interactive na giełdzie

City Interactive i CD Projekt Red nie mogą pochwalić się dobrymi wynikami w pierwszym kwartale 2012. Z tego powodu wartość ich akcji spadła chwilowo o ponad 8 procent i osiągnęła najniższą wartość od października (4,38 zł - CD Projekt Red, 24,22 zł - City Interactive).

W pierwszym kwartale 2012 roku CD Projekt Red zarobił zaledwie 0,47 mln zł. Rok wcześniej mógł poszczycić się wynikiem 4,13 mln, przy przychodach wynoszących odpowiednio 15,76 mln zł i 17,67 mln. Prezes firmy, Adam Kiciński, wyjaśnia, że spowodowane jest to brakiem premier mocnych tytułów, które poprawiłyby sprzedaż. Z powodu wdrożenia nowego systemu ERP do zarządzania przedsiębiorstwem, zmiany operatora logistycznego i wysokich zwrotów niesprzedanych towarów słabo wypadła dystrybucja gier i filmów innych producentów. Lepiej jest w przypadku produkcji i dystrybucji własnych gier.

Kiciński mówi, że w drugim kwartale sytuacja z pewnością się poprawi ze względu na sprzedaż Wiedźmina 2 na konsole i osłabienie złotego, jako że w przypadku CD Projekt Red przeważa eksport.

Prezes CD Projekt Red jest także zadowolony z rozwoju GOG.com, serwisu zajmującego się sprzedażą gier w wersji cyfrowej przez internet, który w I kwartale zarobił 0,88 mln zł przy 6,2 mln zł przychodu.


GramTV przedstawia:

Z kolei City Interactive miało w I kwartale zaledwie 9,4 mln zł przychodów. Rok wcześniej mogło poszczycić się wynikiem 13,2 mln.

W I kwartale władze spółki zakładały ponad 11 mln zł przychodu, jednak, jak twierdzą, nie mogły osiągnąć tego wyniku ze względu na inny sposób fakturowania zaliczki na poczet sprzedaży Snipera 2 od japońskiej firmy Cyberfront Corporation. W ten sposób strata netto wyniosła 2,05 mln zł pod koniec marca. W poprzednim roku firma odnotowała zysk 1,13 mln zł w I kwartale.

Co prawda firma wygenerowała 5,4 mln zł, ale inwestycje pochłonęły aż 8,2 mln, z czego 7,3 mln przeznaczono na produkcję nowych tytułów.

Na przełomie II i III kwartału ukaże się "Combat Wings", a 21 sierpnia odbędzie się premiera "Sniper 2" na PC, PS3 i Xbox360. Do końca roku zadebiutują jeszcze "Alien Fear" i "World of Merceneries".

Źródło: parkiet.com

Komentarze
7
Vojtas
Gramowicz
18/05/2012 17:09

>> Tyle że Niebiescy to już nie filar grupy, a jej uzupełnienie

Dnia 18.05.2012 o 15:27, dark_master napisał:

to ja wiem, ale z treści newsa wynika jakby byli ciężko zdziwieni,że niebieski oddział tak słabo sobie daje radę,

Zdziwieni? Nie. Prezes raczej próbuje tłumaczyć akcjonariuszom, co się dzieje, choć drobnica to tak nieprzewidywalna masa, że cokolwiek by nie mówił, i tak zrobią, co chcą. Nawet świetny raport roczny nie powstrzymał spadków.

Usunięty
Usunięty
18/05/2012 15:27

Dnia 18.05.2012 o 14:30, Vojtas napisał:

Tyle że Niebiescy to już nie filar grupy, a jej uzupełnienie

to ja wiem, ale z treści newsa wynika jakby byli ciężko zdziwieni, że niebieski oddział tak słabo sobie daje radę, co z kolei u graczy wywołuje najwyżej minę zbliżoną do "ORLY?".

Vojtas
Gramowicz
18/05/2012 14:30
Dnia 18.05.2012 o 11:40, dark_master napisał:

jak za przeproszeniem gówno wydają oddając kolejne licencje cenedze, techlandowi, lemowi i cholera wie komu, to nie wiem skąd zdziwienie że wielkie zwroty i nie mogą nic sprzedać.

Tyle że Niebiescy to już nie filar grupy, a jej uzupełnienie - i ten stan rzeczy będzie się pogłębiał. W 2011 roku CDP Blue był jedyną spółką grupy, która przyniosła minimalną, ale jednak, stratę. Teraz pierwsze skrzypce grają Redzi i GOG. To dobrze pokazuje, jak bardzo zmienił się rynek w Polsce i na świecie. Skoro nie biją się o licencje tak jak kiedyś, to najwyraźniej im się nie opłaca bawić w drobnicę, skoro wyższe przychody nakręci GOG, a przy okazji wygeneruje mniejsze koszty. Najgorsze jest to, że Cenega skumulowała niebezpieczne dużo licencji. Taki stan rzeczy nigdy nie jest dobry.Drobni akcjonariusze CDPR są udani - prezes łapie katar, a oni już wyprzedają akcje. Żałosne. :)




Trwa Wczytywanie