Ostatnie doniesienia o wyraźnie spadającej liczbie abonentów Star Wars: The Old Republic rodzą pytania o przyszłość gry. Jeden z jej użytkowników sam postanowił zbadać sytuację na serwerach.
Ostatnie doniesienia o wyraźnie spadającej liczbie abonentów Star Wars: The Old Republic rodzą pytania o przyszłość gry. Jeden z jej użytkowników sam postanowił zbadać sytuację na serwerach.
Sumy tej nie należy mylić z liczbą unikalnych użytkowników, którzy w ostatnim czasie odpalili Star Wars: The Old Republic - dotyczy ona bowiem graczy przebywających na serwerach w danym momencie. Scorpienne podaje ponadto, że średnio na jednym serwerze gry można znaleźć w określonym momencie niespełna 350 osób - aktywnych jest bowiem 214 serwerów.
Zdecydowanie najpopularniejszym ma być amerykański The Fatman, na którym średnio w danym momencie bawi się ponad 2000 graczy. Następny na liście jest Jedi Covenant z 1140 osobami. Niewiele, bo o dziesięciu użytkowników, ustępuje mu najbardziej zaludniony europejski serwer - Tomb of Freedon Nadd. Pozostałe nie przekraczają bariery 1000 graczy.
Przedstawiciele BioWare'u i EA nie odnieśli się do tych doniesień. Jeśli chcecie zagłębić się w sprawę, koniecznie zajrzyjcie na forum SW: TOR.